Poza zaangażowaniem w NATO, Koncepcja wskazuje na perspektywy dwustronnej kooperacji z USA, a także współpracy regionalnej, w tym w regionie Bałtyku, w Grupie Wyszehradzkiej, a także na południowo-wschodnich obrzeżach NATO.
Kluczowe dla polskiej obronności pozostaną jednostki Wojsk Lądowych i Sił Powietrznych
— zapowiada Koncepcja. Wzmocnione mają zostać Wojska Specjalne, z którymi jako lekka piechota mają współdziałać Wojska Obrony Terytorialnej, przeznaczone zarazem do odpierania działań nieregularnych i wsparcia zarządzania kryzysowego. Marynarce Wojennej wyznaczono zadanie obrony wybrzeża i uniemożliwienie przeciwnikowi panowania nad południowym Bałtykiem. Zwiększyć ma się rola wojsk inżynieryjnych i oddziałów wsparcia. Przewidziano także rozwój wojsk cybernetycznych.
Odtworzymy rolę dywizji jako prawdziwie bojowych związków taktycznych, a nie tworów administracyjnych
— zapowiada Koncepcja, przewidująca sformowanie czwartej dywizji wojsk operacyjnych. Armia ma dysponować zautomatyzowanymi, odpornymi na zakłócenia systemami dowodzenia. Rozbudowane mają zostać zarazem własne środki walki radioelektronicznej.
Zakłada się też, że „informacje będą zdobywane m. in. przez rozwinięte zdolności do rozpoznania, które będą działać () w bardziej przyjaznym otoczeniu prawnym”. Koncepcja przewiduje też rozbudowę artylerii lufowej i rakietowej dalekiego zasięgu oraz zakup śmigłowców szturmowych.
Do 2032 r. mają zostać wprowadzone nowe zestawy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, kupione w ramach programów Narew i Wisła.
W odstraszaniu kluczowa rola przypadnie lotnictwu, dysponującemu precyzyjną bronią dalekiego zasięgu i samolotami bojowymi piątej generacji. Przewiduje się też wzmocnienie nabrzeżnych jednostek rakietowych, rozwój walki minowej, zakup nowych okrętów podwodnych. Pojazdy opancerzone, w tym czołgi nowej generacji, mają być odporniejsze na ostrzał. Wojsko ma intensywniej ćwiczyć, także z sojusznikami.
Autorzy SPO, który stał się podstawą Koncepcji, ocenili, że profesjonalizacja armii „została przeprowadzona w nieprzemyślany sposób”, zapowiadają wprowadzenie „nowych form krótkiego przeszkolenia wojskowego” w formule ochotniczej. Wzrosnąć ma liczba żołnierzy (do 200 tys., wliczając WOT) i pracowników wojska.
Siły Zbrojne RP mają należeć do najnowocześniejszych w Europie, a wojska lądowe, powietrzne, morskie, specjalne i obrona terytorialna mają być gotowe działać w operacjach połączonych.
Koncepcja zapowiada także zmiany systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi.
Priorytetem stało się uproszczenie całego systemu, jasne rozdzielenie odpowiedzialności, a także zwiększona hierarchiczność i jednoznaczne wskazanie najwyższego rangą dowódcy.
Rolę „pierwszego żołnierza” ma pełnić szef Sztabu Generalnego WP, któremu będą podlegać odrębne dowództwa rodzajów sił zbrojnych. Szef SG ma dowodzić wojskami w kraju i za granicą oraz planować ich strategiczne użycie.
Wprowadzone przez ostatnią reformę, dwa główne dowództwa rodzajów sił zbrojnych - generalne i operacyjne - mają zostać rozformowane. Zadania Dowództwa Generalnego przejmie pięć dowództw Rodzajów Sił Zbrojnych, w miejsce Dowództwa Operacyjnego ma powstać Inspektorat Szkolenia i Dowodzenia. Wraz z Inspektoratem Wsparcia SZ będzie on podlegał szefowi Sztabu Generalnego. SGWP ma być częścią urzędu centralnego MON, wypełniając wytyczne kierownictwa resortu tak, by zapewnić cywilną kontrolę nad wojskiem.
Koncepcja wskazuje, że skuteczna obrona narodowa wymaga współdziałania wojska z innymi elementami państwa, a do mobilizacji muszą być gotowe Rada Ministrów, organy centralne, władze samorządowe i przedsiębiorstwa o szczególnym znaczeniu dla bezpieczeństwa. Podstawa prawna do tych przygotowań ma zostać ujęta w jednej ustawie.
System zakupów i eksploatacji sprzętu wojskowego, a także zasady współpracy z organizacjami paramilitarnymi mają zostać uproszczone.
Strategiczny Przegląd Obronny, który stał się podstawą nowej Koncepcji Obronnej RP, został przygotowany pod kierunkiem wiceministra obrony Tomasza Szatkowskiego, przez zespół SPO, złożony z pięciu zespołów badawczych, które analizowały środowisko bezpieczeństwa RP, podsystem kierowania obroną narodową, zdolności operacyjne sił zbrojnych, pozamilitarne przygotowania obronne i proces planowania obronnego.
wkt/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Poza zaangażowaniem w NATO, Koncepcja wskazuje na perspektywy dwustronnej kooperacji z USA, a także współpracy regionalnej, w tym w regionie Bałtyku, w Grupie Wyszehradzkiej, a także na południowo-wschodnich obrzeżach NATO.
Kluczowe dla polskiej obronności pozostaną jednostki Wojsk Lądowych i Sił Powietrznych
— zapowiada Koncepcja. Wzmocnione mają zostać Wojska Specjalne, z którymi jako lekka piechota mają współdziałać Wojska Obrony Terytorialnej, przeznaczone zarazem do odpierania działań nieregularnych i wsparcia zarządzania kryzysowego. Marynarce Wojennej wyznaczono zadanie obrony wybrzeża i uniemożliwienie przeciwnikowi panowania nad południowym Bałtykiem. Zwiększyć ma się rola wojsk inżynieryjnych i oddziałów wsparcia. Przewidziano także rozwój wojsk cybernetycznych.
Odtworzymy rolę dywizji jako prawdziwie bojowych związków taktycznych, a nie tworów administracyjnych
— zapowiada Koncepcja, przewidująca sformowanie czwartej dywizji wojsk operacyjnych. Armia ma dysponować zautomatyzowanymi, odpornymi na zakłócenia systemami dowodzenia. Rozbudowane mają zostać zarazem własne środki walki radioelektronicznej.
Zakłada się też, że „informacje będą zdobywane m. in. przez rozwinięte zdolności do rozpoznania, które będą działać () w bardziej przyjaznym otoczeniu prawnym”. Koncepcja przewiduje też rozbudowę artylerii lufowej i rakietowej dalekiego zasięgu oraz zakup śmigłowców szturmowych.
Do 2032 r. mają zostać wprowadzone nowe zestawy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, kupione w ramach programów Narew i Wisła.
W odstraszaniu kluczowa rola przypadnie lotnictwu, dysponującemu precyzyjną bronią dalekiego zasięgu i samolotami bojowymi piątej generacji. Przewiduje się też wzmocnienie nabrzeżnych jednostek rakietowych, rozwój walki minowej, zakup nowych okrętów podwodnych. Pojazdy opancerzone, w tym czołgi nowej generacji, mają być odporniejsze na ostrzał. Wojsko ma intensywniej ćwiczyć, także z sojusznikami.
Autorzy SPO, który stał się podstawą Koncepcji, ocenili, że profesjonalizacja armii „została przeprowadzona w nieprzemyślany sposób”, zapowiadają wprowadzenie „nowych form krótkiego przeszkolenia wojskowego” w formule ochotniczej. Wzrosnąć ma liczba żołnierzy (do 200 tys., wliczając WOT) i pracowników wojska.
Siły Zbrojne RP mają należeć do najnowocześniejszych w Europie, a wojska lądowe, powietrzne, morskie, specjalne i obrona terytorialna mają być gotowe działać w operacjach połączonych.
Koncepcja zapowiada także zmiany systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi.
Priorytetem stało się uproszczenie całego systemu, jasne rozdzielenie odpowiedzialności, a także zwiększona hierarchiczność i jednoznaczne wskazanie najwyższego rangą dowódcy.
Rolę „pierwszego żołnierza” ma pełnić szef Sztabu Generalnego WP, któremu będą podlegać odrębne dowództwa rodzajów sił zbrojnych. Szef SG ma dowodzić wojskami w kraju i za granicą oraz planować ich strategiczne użycie.
Wprowadzone przez ostatnią reformę, dwa główne dowództwa rodzajów sił zbrojnych - generalne i operacyjne - mają zostać rozformowane. Zadania Dowództwa Generalnego przejmie pięć dowództw Rodzajów Sił Zbrojnych, w miejsce Dowództwa Operacyjnego ma powstać Inspektorat Szkolenia i Dowodzenia. Wraz z Inspektoratem Wsparcia SZ będzie on podlegał szefowi Sztabu Generalnego. SGWP ma być częścią urzędu centralnego MON, wypełniając wytyczne kierownictwa resortu tak, by zapewnić cywilną kontrolę nad wojskiem.
Koncepcja wskazuje, że skuteczna obrona narodowa wymaga współdziałania wojska z innymi elementami państwa, a do mobilizacji muszą być gotowe Rada Ministrów, organy centralne, władze samorządowe i przedsiębiorstwa o szczególnym znaczeniu dla bezpieczeństwa. Podstawa prawna do tych przygotowań ma zostać ujęta w jednej ustawie.
System zakupów i eksploatacji sprzętu wojskowego, a także zasady współpracy z organizacjami paramilitarnymi mają zostać uproszczone.
Strategiczny Przegląd Obronny, który stał się podstawą nowej Koncepcji Obronnej RP, został przygotowany pod kierunkiem wiceministra obrony Tomasza Szatkowskiego, przez zespół SPO, złożony z pięciu zespołów badawczych, które analizowały środowisko bezpieczeństwa RP, podsystem kierowania obroną narodową, zdolności operacyjne sił zbrojnych, pozamilitarne przygotowania obronne i proces planowania obronnego.
wkt/PAP
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/340986-mon-zaprezentowalo-koncepcje-obronna-kraju-obrona-odstraszanie-oraz-czlonkostwo-w-nato-i-ue-to-jej-glowne-zalozenia?strona=3