Rzecznik praw dziecka Marek Michalak włączył się w sprawę Polki, której w Niemczech, niedługo po porodzie, odebrano dziecko. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział, że resort kończy prace nad projektem dotyczącym podobnych spraw.
Sprawą zajmują się też polskie służby konsularne i Rzecznik Praw Obywatelskich.
RPD poinformował na swojej stronie internetowej, że wystąpił do Konsulatu RP w Monachium o szczegółowe wyjaśnienia, zbadanie sprawy toczącej się przed sądem i obecność na najbliższej rozprawie, którą zaplanowano na 24 sierpnia.
W ostatnich tygodniach w jednym z niemieckich szpitali przedstawiciele Jugendamtu (urzędu ds. dzieci i młodzieży) odebrali Polce trzydniowe dziecko. Niemieccy urzędnicy przekonują, że chodziło wyłącznie o dobro noworodka, a nie o narodowość czy obywatelstwo. Pragnące zachować anonimowość źródło poinformowało PAP, że Polka zobaczyła w czwartek, po raz pierwszy od dwóch i pół tygodnia, córeczkę przebywającą u matki zastępczej.
To sprawa niezwykle delikatna i wymaga dokładnego wyjaśnienia. Niestety możliwości RPD są tutaj dodatkowo ograniczone brakiem na terenie Niemiec instytucji Rzecznika Praw Dziecka. Wyraźnie jednak powinno wybrzmieć, że nie ma zgody na odbieranie dzieci rodzicom w sytuacjach, w których można tego uniknąć i miejsce dramatu nie ma tutaj znaczenia
— uważa Michalak.
Jednocześnie przypomniał rodzicom, którzy wybierają życie w innym państwie, że działania polskich służb poza granicami kraju „są mocno ograniczone”.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, pytany o sprawę z Niemiec, powiedział w piątek, że w ministerstwie powstał projekt, który zwiększa uprawnienia ministra i prokuratora generalnego w takich przypadkach. Projekt przygotował zespół, który powstał w MS w lutym.
Ziobro nie podał jednak szczegółów.
Będę mógł to ogłosić po zaakceptowaniu tej ustawy przez panią premier
— powiedział.
Są już zmiany gotowe, przygotowane, zapewne we wrześniu zostaną upublicznione i przekazane na szybką ścieżkę legislacyjną, jeśli taka akceptacja nastąpi
— zapowiedział minister.
W każdym przypadku, który trafia do Ministerstwa Sprawiedliwości, w ramach uprawnień, jakie posiadamy - one mają istotne ograniczenia - są podejmowane działania, mające na celu wyjaśnić sprawę i pomóc stronie postępowania, która się do nas o taką pomoc zwraca
— zapewnił Zbigniew Ziobro.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Rzecznik praw dziecka Marek Michalak włączył się w sprawę Polki, której w Niemczech, niedługo po porodzie, odebrano dziecko. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział, że resort kończy prace nad projektem dotyczącym podobnych spraw.
Sprawą zajmują się też polskie służby konsularne i Rzecznik Praw Obywatelskich.
RPD poinformował na swojej stronie internetowej, że wystąpił do Konsulatu RP w Monachium o szczegółowe wyjaśnienia, zbadanie sprawy toczącej się przed sądem i obecność na najbliższej rozprawie, którą zaplanowano na 24 sierpnia.
W ostatnich tygodniach w jednym z niemieckich szpitali przedstawiciele Jugendamtu (urzędu ds. dzieci i młodzieży) odebrali Polce trzydniowe dziecko. Niemieccy urzędnicy przekonują, że chodziło wyłącznie o dobro noworodka, a nie o narodowość czy obywatelstwo. Pragnące zachować anonimowość źródło poinformowało PAP, że Polka zobaczyła w czwartek, po raz pierwszy od dwóch i pół tygodnia, córeczkę przebywającą u matki zastępczej.
To sprawa niezwykle delikatna i wymaga dokładnego wyjaśnienia. Niestety możliwości RPD są tutaj dodatkowo ograniczone brakiem na terenie Niemiec instytucji Rzecznika Praw Dziecka. Wyraźnie jednak powinno wybrzmieć, że nie ma zgody na odbieranie dzieci rodzicom w sytuacjach, w których można tego uniknąć i miejsce dramatu nie ma tutaj znaczenia
— uważa Michalak.
Jednocześnie przypomniał rodzicom, którzy wybierają życie w innym państwie, że działania polskich służb poza granicami kraju „są mocno ograniczone”.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, pytany o sprawę z Niemiec, powiedział w piątek, że w ministerstwie powstał projekt, który zwiększa uprawnienia ministra i prokuratora generalnego w takich przypadkach. Projekt przygotował zespół, który powstał w MS w lutym.
Ziobro nie podał jednak szczegółów.
Będę mógł to ogłosić po zaakceptowaniu tej ustawy przez panią premier
— powiedział.
Są już zmiany gotowe, przygotowane, zapewne we wrześniu zostaną upublicznione i przekazane na szybką ścieżkę legislacyjną, jeśli taka akceptacja nastąpi
— zapowiedział minister.
W każdym przypadku, który trafia do Ministerstwa Sprawiedliwości, w ramach uprawnień, jakie posiadamy - one mają istotne ograniczenia - są podejmowane działania, mające na celu wyjaśnić sprawę i pomóc stronie postępowania, która się do nas o taką pomoc zwraca
— zapewnił Zbigniew Ziobro.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/305326-po-ziobrze-takze-rpd-wlacza-sie-w-sprawe-zabranego-dziecka-w-niemczech-nie-ma-zgody-na-odbieranie-dzieci-w-sytuacjach-w-ktorych-mozna-tego-uniknac
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.