Te doniesienia są tak szokujące, że aż trudno w nie uwierzyć. Jednak z naszych wiadomości wynika niezbicie, że ostrzeżenia o tym, co dzieje się w siedzibie PAN są wiarygodne. Jak dowiedział się portal wPolityce.pl w czasie remontu siedziby Polskiej Akademii Nauk, Pałacu Staszica doszło do dewastacji szalenie ważnej pamiątki – śladów krwi i odcisku rąk żołnierza Powstania Warszawskiego. Odpowiedzialny za remont dyr. Dariusz Walaszczyk przekonuje, że mamy do czynienia z nieporozumieniem.
Jeśli jednak nasze doniesienia się potwierdzą, sytuacja jest skandaliczna. W czasie remontu miało bowiem dojść do zniszczeń na zabytkowej marmurowej klatce schodowej, która była jedynym elementem Pałacu Staszica, który nie został zniszczony w czasie Powstania Warszawskiego. To właśnie w tym miejscu na ścianie widać ślady krwi, a także odciśnięte ręce żołnierza walczącego o wolną Polskę.
Naukowcy pracujący w PAN pamiętali, że chodzi o historycznie ważne elementy, więc gdy tylko dowiedzieli się o planowanym remoncie informowali władze o pamiątkowym charakterze śladów. Z naszych informacji wynika, że naukowcy mieli usłyszeć obietnicę z ust dyrektora administracyjnego, że ślady historyczne zostaną zachowane. Jednak okazuje się, że mimo tego ślady zostały w części zniszczone.
W czasie remontu miało dojść do częściowego zniszczenia śladów krwi. Z naszych informacji wynika, że wymieniono również część kafelków. Co stało się z oryginałami, nie wiadomo. Sytuacja jest tym bardziej skandaliczna, że gotowe do przyjęcia fragmentu klatki schodowej z zabytkowymi śladami gotowe było Muzeum Powstania Warszawskiego. Tam ślady mogłyby zostać wystawione na widok publiczny, jak w Muzeum Ziemi PAN. Jednak dziś nie ma zdaje się na to szans. Po interwencji pracowników PAN część miejsc historycznych w PAN został objęty nadzorem konserwatorskim, ale niektóre elementy zostały utracone.
Sytuację zupełnie inaczej opisuje Dariusz Walaszczyk z działu gospodarstwa pomocniczego PAN. Walaszczyk uspokaja i zaznacza, że mamy do czynienia z kolosalnym nieporozumieniem.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Te doniesienia są tak szokujące, że aż trudno w nie uwierzyć. Jednak z naszych wiadomości wynika niezbicie, że ostrzeżenia o tym, co dzieje się w siedzibie PAN są wiarygodne. Jak dowiedział się portal wPolityce.pl w czasie remontu siedziby Polskiej Akademii Nauk, Pałacu Staszica doszło do dewastacji szalenie ważnej pamiątki – śladów krwi i odcisku rąk żołnierza Powstania Warszawskiego. Odpowiedzialny za remont dyr. Dariusz Walaszczyk przekonuje, że mamy do czynienia z nieporozumieniem.
Jeśli jednak nasze doniesienia się potwierdzą, sytuacja jest skandaliczna. W czasie remontu miało bowiem dojść do zniszczeń na zabytkowej marmurowej klatce schodowej, która była jedynym elementem Pałacu Staszica, który nie został zniszczony w czasie Powstania Warszawskiego. To właśnie w tym miejscu na ścianie widać ślady krwi, a także odciśnięte ręce żołnierza walczącego o wolną Polskę.
Naukowcy pracujący w PAN pamiętali, że chodzi o historycznie ważne elementy, więc gdy tylko dowiedzieli się o planowanym remoncie informowali władze o pamiątkowym charakterze śladów. Z naszych informacji wynika, że naukowcy mieli usłyszeć obietnicę z ust dyrektora administracyjnego, że ślady historyczne zostaną zachowane. Jednak okazuje się, że mimo tego ślady zostały w części zniszczone.
W czasie remontu miało dojść do częściowego zniszczenia śladów krwi. Z naszych informacji wynika, że wymieniono również część kafelków. Co stało się z oryginałami, nie wiadomo. Sytuacja jest tym bardziej skandaliczna, że gotowe do przyjęcia fragmentu klatki schodowej z zabytkowymi śladami gotowe było Muzeum Powstania Warszawskiego. Tam ślady mogłyby zostać wystawione na widok publiczny, jak w Muzeum Ziemi PAN. Jednak dziś nie ma zdaje się na to szans. Po interwencji pracowników PAN część miejsc historycznych w PAN został objęty nadzorem konserwatorskim, ale niektóre elementy zostały utracone.
Sytuację zupełnie inaczej opisuje Dariusz Walaszczyk z działu gospodarstwa pomocniczego PAN. Walaszczyk uspokaja i zaznacza, że mamy do czynienia z kolosalnym nieporozumieniem.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/274728-zasmucajace-doniesienia-czy-w-czasie-remontu-siedziby-pan-doszlo-do-zniszczenia-historycznych-pamiatek-z-czasow-powstania-warszawskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.