Maciej Dobrowolski po wyjściu z aresztu: "Polski wymiar sprawiedliwości to jedno wielkie bagno"

Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Bardzo przeżył również rozstanie z przyjaciółmi, bo - jak podkreśla - dla niego „Legia to też rodzina”.

Przed aresztowaniem miałem już poukładane życie. Teraz muszę wszystko zaczynać od nowa. Ówczesna narzeczona zostawiła mnie, kiedy byłem w areszcie, ale myślę, że tak właśnie miało być

— mówi Maciek.

O tym, jak dużo czasu spędził w odcięciu od normalnego świata, przypominają mu również zmiany, jakie zaszły w Warszawie - nowe budynki i ulice. Wszystko wydaje mu się takie kolorowe.

Poza tym nie umiem obsługiwać telefonu, który kupili mi dziś koledzy, bo „za moich czasów” cyferki się wstukiwało, a nie tylko dotykało ekranu

— opowiada.

Według niego to nie zbliżające się wybory zadecydowały o jego zwolnieniu.

Nie wiem, ale chyba nie. Bo wstawiali się za mną politycy od prawa do lewa – od lewicowego Ryszarda Kalisza, po prawicowego prezydenta Andrzeja Dudę, więc trudno powiedzieć, że jakaś partia chce sobie zbić na mnie kapitał. Sądzę, że najwięcej dała tu akcja kibiców

— przekonuje.

O sądownictwie w naszym kraju ma jak najgorsze zdanie.

Polski wymiar sprawiedliwości to jedno wielkie bagno. I to w środku Europy

— ocenia.

Jeden człowiek może wskazać, że to właśnie ty jesteś przestępcą i jeżeli ma status świadka koronnego, nie potrzeba już nic więcej, żadnych dowodów i weryfikacji, żeby cię trzymać za kratami, ile się chce

— komentuje Dobrowolski.

Obawia się, że znów wróci do więzienia.

Najciekawsze jest to, że sądzę, że dostanę wyrok skazujący. I mam świadomość, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że wrócę za kraty. Bo uważam, że nasz wymiar sprawiedliwości jest tak kulejący, że skażą mnie, choć jestem niewinny

— dodaje pesymistycznie.

Jest bardzo wdzięczny tym, którzy przyczynili się do jego uwolnienia i wspierali go przez cały czas pobytu w areszcie.

Chciałbym im wszystkim i każdemu z osobna, jak tylko się da, podziękować z całego serca. To dzięki nim wyszedłem na wolność

— podkreśla Maciej Dobrowolski.

bzm/onet.pl

Czytaj także: Dobrowolski zwolniony z aresztu dzięki interwencji prezydenta? Znamy treść pism z Kancelarii Prezydenta do Seremeta i Ministerstwa Sprawiedliwości

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.