Znalezione przez nas pieniądze, biżuteria i inne przedmioty od niedzieli mogą być naszą własnością. W życie weszły nowe przepisy dotyczące rzeczy znalezionych.
Celem ustawy jest wypełnienie luk prawnych i dostosowanie przepisów o rzeczach znalezionych do aktualnych warunków społeczno-gospodarczych
— przypomniał resort sprawiedliwości. Sejm uchwalił te przepisy w drugiej połowie lutego.
Według ustawy organem odpowiedzialnym za przyjmowanie odnalezionych rzeczy, ich przechowywanie i poszukiwanie osób uprawnionych do odbioru będzie starosta. Nowością jest określenie wartości minimalnej rzeczy przechowywanych w powiatach - na poziomie 100 zł. Jeśli ta wartość będzie niższa, starosta będzie mógł odmówić przyjęcia na przechowanie rzeczy znalezionej.
Ogłoszenia o odnalezionych rzeczach mają być zamieszczane m.in. w Biuletynie Informacji Publicznej. Z kolei jeśli wartość przedmiotu będzie przekraczać 5 tys. zł - ogłoszenie o znalezieniu powinno się ukazać w prasie lokalnej lub ogólnopolskiej.
Zgodnie z nowymi przepisami znalazca, w przypadku gdy nie jest mu znany właściciel odnalezionej rzeczy, powinien niezwłocznie zawiadomić o odnalezieniu rzeczy starostę. Wyjątkiem ma być sytuacja, gdy rzecz zostałaby znaleziona w budynku publicznym lub np. w autobusie czy pociągu - wtedy znalazca powinien oddać zgubę zarządcy budynku lub przewoźnikowi.
To ważny zapis z punktu widzenia osoby, która coś zgubiła, wiadomym bowiem jest, że pierwsze kroki po utraceniu jakiegoś przedmiotu kierujemy do miejsca, w którym moglibyśmy je zgubić
— powiedziała rzeczniczka urzędu miasta w Olsztynie Marta Bartoszewicz.
Przepisy nie dotyczą też przypadków znalezienia broni, amunicji lub materiałów wybuchowych, gdy niezwłocznie zawiadomiona musi zostać policja.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Znalezione przez nas pieniądze, biżuteria i inne przedmioty od niedzieli mogą być naszą własnością. W życie weszły nowe przepisy dotyczące rzeczy znalezionych.
Celem ustawy jest wypełnienie luk prawnych i dostosowanie przepisów o rzeczach znalezionych do aktualnych warunków społeczno-gospodarczych
— przypomniał resort sprawiedliwości. Sejm uchwalił te przepisy w drugiej połowie lutego.
Według ustawy organem odpowiedzialnym za przyjmowanie odnalezionych rzeczy, ich przechowywanie i poszukiwanie osób uprawnionych do odbioru będzie starosta. Nowością jest określenie wartości minimalnej rzeczy przechowywanych w powiatach - na poziomie 100 zł. Jeśli ta wartość będzie niższa, starosta będzie mógł odmówić przyjęcia na przechowanie rzeczy znalezionej.
Ogłoszenia o odnalezionych rzeczach mają być zamieszczane m.in. w Biuletynie Informacji Publicznej. Z kolei jeśli wartość przedmiotu będzie przekraczać 5 tys. zł - ogłoszenie o znalezieniu powinno się ukazać w prasie lokalnej lub ogólnopolskiej.
Zgodnie z nowymi przepisami znalazca, w przypadku gdy nie jest mu znany właściciel odnalezionej rzeczy, powinien niezwłocznie zawiadomić o odnalezieniu rzeczy starostę. Wyjątkiem ma być sytuacja, gdy rzecz zostałaby znaleziona w budynku publicznym lub np. w autobusie czy pociągu - wtedy znalazca powinien oddać zgubę zarządcy budynku lub przewoźnikowi.
To ważny zapis z punktu widzenia osoby, która coś zgubiła, wiadomym bowiem jest, że pierwsze kroki po utraceniu jakiegoś przedmiotu kierujemy do miejsca, w którym moglibyśmy je zgubić
— powiedziała rzeczniczka urzędu miasta w Olsztynie Marta Bartoszewicz.
Przepisy nie dotyczą też przypadków znalezienia broni, amunicji lub materiałów wybuchowych, gdy niezwłocznie zawiadomiona musi zostać policja.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/256788-znalezione-nie-kradzione-wazne-zmiany-w-przepisach-dotyczacych-rzeczy-znalezionych
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.