Coraz mniej Polaków jeździ koleją. Z zakładanego "efektu Pendolino" nic nie wyszło

W grudniu na tory wyjechało Pendolino, a liczba pasażerów PKP Intercity spadła… Z zakładanego „efektu Pendolino” nic nie wyszło.

W 2014 roku PKP Intercity przewiozło prawie 5,2 mln pasażerów mniej niż w roku poprzednim. W grudniu – miesiącu wprowadzenia do eksploatacji składów Pendolino – z usług przewoźnika skorzystało niewiele ponad 2 mln osób. Mniej niż w grudniu 2013 roku

—informuje portal rynek-kolejowy.pl.

Pasażerów ubywa mimo dużej reklamy superszybkich pociągów i jeszcze większego zainteresowania mediów. Jak na ironię to właśnie PKP Intercity odnotowało w ostatnim czasie największe straty.

Jak informuje PKP Intercity połowa składów Pendolino jeździła pusta. A na tory wyjechało tylko 9 z 20 zamówionych składów.

Zaoferowanie nowego pociągu, o wysokim komforcie podróży, w połączeniu ze znaczącym skróceniem czasów jazdy i niskimi cenami biletów nie przyciągnęło wielu nowych podróżnych

—informuje rynek-kolejowy.pl

PKP Intercity liczy na coraz większe zainteresowanie pasażerów.

Czytaj też:

Rzeczywistości równoległe: PKP twierdzi, że tak dobrze na kolei jeszcze nie było. Pasażerowie tego nie zauważają

W związku z doniesieniami portalu rynek-kolejowy.pl oświadczenie wydała spółka PKP Intercity.

Porównując rok do roku, w grudniu PKP Intercity odnotowało kilkudziesięcioprocentowy wzrost liczby pasażerów w pociągach najwyższych kategorii, a więc EIC oraz EIP (Pendolino). Należy pamiętać, że dopiero od połowy miesiąca zaczął obowiązywać nowy rozkład jazdy, gwarantujący znacznie lepsze czasy przejazdów na kluczowych trasach, szeroką siatkę połączeń oraz nowoczesne pociągi. Deklarowaliśmy wtedy, że kolej wróciła do gry. Już po pierwszym miesiącu nowego roku, widzimy większe zainteresowanie naszymi usługami i nowym produktem. Na bieżąco analizujemy i monitorujemy spływające dane dotyczące liczby pasażerów na poszczególnych relacjach. Będziemy elastycznie reagować i dopasowywać ofertę, tak aby była atrakcyjna dla naszych klientów. Odzyskiwanie pasażerów to proces, który dzięki pozytywnym zmianom w infrastrukturze, ofercie i taborze będzie widoczny w nadchodzących miesiącach.

— wskazuje Zuzanna Szopowska.

ann/rynek-kolejowy.pl