Co z tą sprężyną?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Jan Lorek
Fot. Jan Lorek

Miałeś w dzieciństwie jakieś zabawki?

Miałem sprężynę, ale ją wyprostowałem.

Jakoś tak to leciało. Ta krótka wymiana zdań z przezabawnych „Pogromców Duchów” przyszła mi na myśl, kiedy zobaczyłem propozycje logo dla Polski. Czy ma coś wspólnego z wydarzeniem zaserwowanym nam przez organizatorów konkursu? Zastanówmy się. Film był czystą fantastyką, ale zabawną! Robienie logo kraju jest faktem i to dość przygnębiającym. Poza słowem kluczowym – sprężyna – trudno znaleźć jakieś analogie. Może jestem staroświecki, ale nie rozumiem po co państwo, które ma flagę i godło ma wymyślać sobie jeszcze logo. Ciekawe czy Stany Zjednoczone albo Niemcy mają swoje logo?! Może oprócz hymnu ktoś napisze nam też temat muzyczny.

Stworzenie jakiegoś pokracznego logo dla Polski i wynoszenie sprężyny do miana symbolu narodowego Polski i Polaków, którzy się odbili od dna, czy jakoś tak to leciało w tej reklamie, jest tak niedorzeczne, że nawet mistrz Stanisław Bareja, Panie świeć nad Jego duszą!, nie posunął się tak daleko, wszak sprężyna nie dorównuje „temu misiu”. Ona go przebija. Co ma się dziać z tym logo kiedy już zostanie wybrane? Żal mi czasu, żeby sprawdzać co zamierzają pomysłodawcy plebiscytu, więc tu zaczynam wymyślać, za co z góry przepraszam. Może trafiać na kubki, czapki, szaliki, piersiówki albo nawet na koszulki polskiej reprezentacji piłki nożnej (to chciałbym akurat zobaczyć!).

Teraz będzie teoria spiskowa. Skoro nasz kraj ma się kojarzyć w świecie z obrazkiem przypominającym niby to sprężynę, niby wykres EKG, pozostałych skojarzeń nie chcę nawet przytaczać, ale panowie, którym zdarzyło się oddać mocz po pijaku wiedzą o co chodzi, to rodzi się pytanie o cel przedsięwzięcia.

Czy właśnie z takim gryzmołem mamy być postrzegani w świecie, ale też przez samych siebie? Może właśnie o to chodzi, żebyśmy czuli, że jesteśmy tyle warci co ten oddany…, to znaczy, ta sprężyna? Jeszcze w uszach pobrzmiewa mi patetyczny głos z reklamy, który przekonuje mnie do tego, że dumny zwinięty drucik symbolizuje wolność, którą odzyskaliśmy 25 lat temu! Obserwując internet mam wrażenie, że jednak nikt tego nie umie w ten sposób odczytać. Wszystkich logo irytuje a cały konkurs jest dobrą okazją do żartów. Żarty się skończą jak ktoś wybierze najlepszy wariant sprężyny i pochwalimy się nim światu.

CZYTAJ TAKŻE: Sprężyna zamiast orła w koronie? Po co Polsce logo? Kto robi biznes na nowym „symbolu narodowym”?

Autor

Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych