Rozumiem ból Jarosława Kaczyńskiego, ale nigdy nie zrozumiem bólu wyniesionego do rangi polityki państwowej. Czy kogokolwiek osobiste emocje, nawet najbardziej uzasadnione, mają prawo zyskiwać taką rangę?
— zarzucał w programie „Ława polityków” (TVN24) Michał Kamiński z UED.
Poseł z koła Unii Europejskich Demokratów atakował szefa MON, że „kłamał”, mówiąc o przeżyciu trzech osób po katastrofie.
Trzeba być człowiekiem pozbawionym ludzkich uczuć. (…) Czy rodziny, niezależnie do tego, z których ugrupowań ich bliskich się wywodzili, chcą by bliscy byli uhonorowani tymi marszami?
— mówił o miesięcznicach smoleńskich.
Dajmy PiS-owi się z tego wycofać. Zawsze tam, gdzie ta sprawa będzie pomiędzy opozycją, a PiS-em, część opinii publicznej będzie na to patrzyła jako na spór polityczny, a to przecież on tym nie jest. Niech PiS sam stanie wobec tego, co zrobiło z katastrofą
— dodał.
Każdy normalny Polak, wie, że żałoba trwa rok. Nie ma w naszej tradycji miesięcznic. To była straszna tragedia, ale jednak w historii polskich wydarzeń, o wiele bardziej tragiczniejszych, jak Powstanie Warszawie, nie obchodzimy miesięcznic
— powiedział Kamiński.
Rozumiem ból Jarosława Kaczyńskiego, ale nigdy nie zrozumiem bólu wyniesionego do rangi polityki państwowej. Czy kogokolwiek osobiste emocje, nawet najbardziej uzasadnione, mają prawo zyskiwać taką rangę?
— atakował poseł z koła europejskich demokratów.
W równie ostre tony uderzał Adam Szłapka z Nowoczesnej.
To spektakl polityczny i paliwo dla PiS-u-
— mówił, zarzucając zaostrzenie zabezpieczeń miesięcznicy.
Uważam, że to rzecz nienormalna, ale trzeba było takich form zabezpieczeń ze względu na agresywne zachowania kontrmanifestantów
— odpowiedział poseł PiS Adam Horała.
Z kolei Agnieszka Ścigaj z Kukiz‘15 apelowała o pozostawienie tematu miesięcznic smoleńskich.
Mamy w Polsce wolność i demokrację, prawo do zgromadzeń. Manifestacje i kontrmanifestacje niech sobie będą i się skończą. My się tym zajmujemy, a jest tyle ważnych rzeczy dla Polaków, a to ich już zmęczyło. (…) Co zmieni się w życiu Polaków, że Jarosław Kaczyński wyjdzie i przemówi na miesięcznicy?
— pytała posłanka Kukiz‘15.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Rozumiem ból Jarosława Kaczyńskiego, ale nigdy nie zrozumiem bólu wyniesionego do rangi polityki państwowej. Czy kogokolwiek osobiste emocje, nawet najbardziej uzasadnione, mają prawo zyskiwać taką rangę?
— zarzucał w programie „Ława polityków” (TVN24) Michał Kamiński z UED.
Poseł z koła Unii Europejskich Demokratów atakował szefa MON, że „kłamał”, mówiąc o przeżyciu trzech osób po katastrofie.
Trzeba być człowiekiem pozbawionym ludzkich uczuć. (…) Czy rodziny, niezależnie do tego, z których ugrupowań ich bliskich się wywodzili, chcą by bliscy byli uhonorowani tymi marszami?
— mówił o miesięcznicach smoleńskich.
Dajmy PiS-owi się z tego wycofać. Zawsze tam, gdzie ta sprawa będzie pomiędzy opozycją, a PiS-em, część opinii publicznej będzie na to patrzyła jako na spór polityczny, a to przecież on tym nie jest. Niech PiS sam stanie wobec tego, co zrobiło z katastrofą
— dodał.
Każdy normalny Polak, wie, że żałoba trwa rok. Nie ma w naszej tradycji miesięcznic. To była straszna tragedia, ale jednak w historii polskich wydarzeń, o wiele bardziej tragiczniejszych, jak Powstanie Warszawie, nie obchodzimy miesięcznic
— powiedział Kamiński.
Rozumiem ból Jarosława Kaczyńskiego, ale nigdy nie zrozumiem bólu wyniesionego do rangi polityki państwowej. Czy kogokolwiek osobiste emocje, nawet najbardziej uzasadnione, mają prawo zyskiwać taką rangę?
— atakował poseł z koła europejskich demokratów.
W równie ostre tony uderzał Adam Szłapka z Nowoczesnej.
To spektakl polityczny i paliwo dla PiS-u-
— mówił, zarzucając zaostrzenie zabezpieczeń miesięcznicy.
Uważam, że to rzecz nienormalna, ale trzeba było takich form zabezpieczeń ze względu na agresywne zachowania kontrmanifestantów
— odpowiedział poseł PiS Adam Horała.
Z kolei Agnieszka Ścigaj z Kukiz‘15 apelowała o pozostawienie tematu miesięcznic smoleńskich.
Mamy w Polsce wolność i demokrację, prawo do zgromadzeń. Manifestacje i kontrmanifestacje niech sobie będą i się skończą. My się tym zajmujemy, a jest tyle ważnych rzeczy dla Polaków, a to ich już zmęczyło. (…) Co zmieni się w życiu Polaków, że Jarosław Kaczyński wyjdzie i przemówi na miesięcznicy?
— pytała posłanka Kukiz‘15.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/353031-kaminski-atakuje-pamiec-o-smolensku-rozumiem-bol-kaczynskiego-ale-nigdy-nie-zrozumiem-bolu-wyniesionego-do-rangi-polityki-panstwowej