Jako rodziny bardzo szybko dostaliśmy informację, że trumny nie będą otwierane, że wszystko będzie odpowiednie przeprowadzone. Ta informacja nadeszła od pani Ewy Kopacz podczas spotkania w jednym z hoteli w Moskwie. Jak wpłynęło to na całą tragiczną historię, mamy przykład tego teraz. Nieprzeprowadzenie ekshumacji pozbawiło nas odpowiedzi na wiele pytań
— powiedziała w rozmowie z Markiem Pyzą w studiu telewizji internetowej wPolsce.pl Małgorzata Wypych, posłanka PiS, wdowa po śp. Pawle Wypychu i pełnomocnik części rodzin smoleńskich
W Prokuraturze Krajowej na Rakowieckiej ws. śledztwie okołosmoleńskim, dot. nieprawidłowości przy przeprowadzenie sekcji zwłok ofiar katastrofy, zeznaje dziś Donald Tusk. Jego przybyciu towarzyszyła mała pikieta jego sympatyków.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk urządza happening przed prokuraturą: „Kaczyński marzy o wymiarze sprawiedliwości, który będzie wobec niego dyspozycyjny”
Donald Tusk był szefem rządu i przez ostatnie 6 lat słyszeliśmy, że państwo polskie zdało egzamin. Jak zdawało ten egzamin, możemy się dowiedzieć sięgając do materiałów, z których widać np. jak Rosjanie niszczyli wrak. To był kawałek państwa polskiego, wnioskowano o eksterytorialność – wiemy jak to się skończyło
— mówiła Małgorzata Wypych.
Jako rodziny bardzo szybko dostaliśmy informację, że trumny nie będą otwierane, że wszystko będzie odpowiednie przeprowadzone. Ta informacja nadeszła od pani Ewy Kopacz podczas spotkania w jednym z hoteli w Moskwie. Jak wpłynęło to na całą tragiczną historię, mamy przykład tego teraz. Nieprzeprowadzenie ekshumacji pozbawiło nas odpowiedzi na wiele pytań
— dodała.
Posłanka PiS wskazała konkretne grzechy byłego premiera, który oddał śledztwo smoleńskie Rosjanom.
Tusk był premierem rządu, to on rozmawiał z Władimirem Putinem i była pewnego rodzaju różnica – w przypadku Putina, to on był szefem tej komisji, która badała katastrofę. Tusk nie był za to po polskiej stronie odpowiedzialny
— stwierdziła.
Podczas spotkań z rodzinami, jakiś czas po katastrofie, sygnalizowano pewne nieprawidłowości, także kwestie proceduralne, związane z tym, że śledztwo oddano Rosjan wbrew umowom międzynarodowym. Ta narracja została przyjęta przez polską stroną z wielkim milczeniem. Zginęła przecież elita z prezydentem na czele, ludzie od lewej do prawej strony i pozostawienie tego śledztwa państwu, które nie należy do przyjaznych, pozostawiło wiele do życzenia. Teraz, dysponujemy także większą wiedzą, jeżeli chodzi o przygotowanie i zabezpieczenie wizyty z 10 kwietnia. Słysząc, że wizyta Tuska miała być europeizacją Rosji, można uśmiechnąć się z pewnym pobłażaniem. To była naiwność
— mówił.
Przecież nic nie działo się bez wiedzy premiera
— podkreśliła.
Pytana, czy ktoś może bać się Tuska, posłanka PiS odpowiedziała:
Może Schetyna. Należy przecież wskazać, że w PO toczy się walka o przywództwo. Widać to w ciągu ostatnich kilkunastu dni, gdy w opozycji przeciera się kwestia wyboru lidera. Jeżeli chodzi o PiS, to my się Tuska nie boimy
— powiedziała.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jako rodziny bardzo szybko dostaliśmy informację, że trumny nie będą otwierane, że wszystko będzie odpowiednie przeprowadzone. Ta informacja nadeszła od pani Ewy Kopacz podczas spotkania w jednym z hoteli w Moskwie. Jak wpłynęło to na całą tragiczną historię, mamy przykład tego teraz. Nieprzeprowadzenie ekshumacji pozbawiło nas odpowiedzi na wiele pytań
— powiedziała w rozmowie z Markiem Pyzą w studiu telewizji internetowej wPolsce.pl Małgorzata Wypych, posłanka PiS, wdowa po śp. Pawle Wypychu i pełnomocnik części rodzin smoleńskich
W Prokuraturze Krajowej na Rakowieckiej ws. śledztwie okołosmoleńskim, dot. nieprawidłowości przy przeprowadzenie sekcji zwłok ofiar katastrofy, zeznaje dziś Donald Tusk. Jego przybyciu towarzyszyła mała pikieta jego sympatyków.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk urządza happening przed prokuraturą: „Kaczyński marzy o wymiarze sprawiedliwości, który będzie wobec niego dyspozycyjny”
Donald Tusk był szefem rządu i przez ostatnie 6 lat słyszeliśmy, że państwo polskie zdało egzamin. Jak zdawało ten egzamin, możemy się dowiedzieć sięgając do materiałów, z których widać np. jak Rosjanie niszczyli wrak. To był kawałek państwa polskiego, wnioskowano o eksterytorialność – wiemy jak to się skończyło
— mówiła Małgorzata Wypych.
Jako rodziny bardzo szybko dostaliśmy informację, że trumny nie będą otwierane, że wszystko będzie odpowiednie przeprowadzone. Ta informacja nadeszła od pani Ewy Kopacz podczas spotkania w jednym z hoteli w Moskwie. Jak wpłynęło to na całą tragiczną historię, mamy przykład tego teraz. Nieprzeprowadzenie ekshumacji pozbawiło nas odpowiedzi na wiele pytań
— dodała.
Posłanka PiS wskazała konkretne grzechy byłego premiera, który oddał śledztwo smoleńskie Rosjanom.
Tusk był premierem rządu, to on rozmawiał z Władimirem Putinem i była pewnego rodzaju różnica – w przypadku Putina, to on był szefem tej komisji, która badała katastrofę. Tusk nie był za to po polskiej stronie odpowiedzialny
— stwierdziła.
Podczas spotkań z rodzinami, jakiś czas po katastrofie, sygnalizowano pewne nieprawidłowości, także kwestie proceduralne, związane z tym, że śledztwo oddano Rosjan wbrew umowom międzynarodowym. Ta narracja została przyjęta przez polską stroną z wielkim milczeniem. Zginęła przecież elita z prezydentem na czele, ludzie od lewej do prawej strony i pozostawienie tego śledztwa państwu, które nie należy do przyjaznych, pozostawiło wiele do życzenia. Teraz, dysponujemy także większą wiedzą, jeżeli chodzi o przygotowanie i zabezpieczenie wizyty z 10 kwietnia. Słysząc, że wizyta Tuska miała być europeizacją Rosji, można uśmiechnąć się z pewnym pobłażaniem. To była naiwność
— mówił.
Przecież nic nie działo się bez wiedzy premiera
— podkreśliła.
Pytana, czy ktoś może bać się Tuska, posłanka PiS odpowiedziała:
Może Schetyna. Należy przecież wskazać, że w PO toczy się walka o przywództwo. Widać to w ciągu ostatnich kilkunastu dni, gdy w opozycji przeciera się kwestia wyboru lidera. Jeżeli chodzi o PiS, to my się Tuska nie boimy
— powiedziała.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/351637-malgorzata-wypych-w-studio-wpolscepl-przeciez-w-katastrofie-smolenskiej-nie-dzialo-sie-nic-bez-wiedzy-donalda-tuska-wideo