Okazuje się, że to co mówili politycy PO ws. ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej przez tak długi czas było nieprawdą. Przede wszystkim powinni przeprosić wszystkich i najlepiej byłoby, gdyby już więcej nie zabierali głosu w tej sprawie - mówił w środę w Sejmie rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Ostatnie dni i to co dzieje się w związku z przeprowadzanymi przez prokuraturę ekshumacjami pokazały, że przez wiele lat politycy PO na czele z b. premier Ewą Kopacz (…) kłamali, oszukiwali Polaków, że dopełnili wszelkich procedur, formalności
— mówił Bochenek podczas briefingu w Sejmie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ NEWS. Horror trwa… UJAWNIAMY kolejne bulwersujące odkrycia po ekshumacjach. Tym razem dotyczą m.in. ciał biskupów
Ewa Kopacz zeznaje przed prokuratorem. Od godziny wyjaśnia skandal z ekshumacjami ofiar smoleńskich
Dzisiaj okazuje się, że to co mówili politycy PO przez tak długi czas było nieprawdą. Dlatego przede wszystkim powinni przeprosić wszystkich i najlepiej byłoby, gdyby już więcej nie zabierali głosu w tej sprawie i pozwolili spokojnie prokuraturze w tej sprawie pracować
— podkreślił.
Rzecznik rządu pytywany czy zostanie wszczęta procedura dotycząca postawienia b. premiera Donalda Tuska i b. premier Ewy Kopacz przed Trybunałem Stanu zauważył, że instytucją ta może podjąć określone działania w stosunku do określonych polityków w określonych warunkach.
Przypomniał jednocześnie wypowiedzi byłego premiera, obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, który wprost mówił, że bierze pełną polityczną odpowiedzialność za to, co działo się w Smoleńsku.
Natomiast to, czy rzeczywiście do takiej odpowiedzialności politycznej zostanie pociągnięty, to już zależy tylko i wyłącznie od parlamentu
— zaznaczył Bochenek.
O wniosek ws. Tuska i Kopacz do TS była pytana we wtorek w Polskim Radiu 24 rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Jak przyznała to jest pytanie, na które dziś nie jest w stanie odpowiedzieć, ponieważ w partii nie było na ten temat dyskusji.
W mojej ocenie warto się nad tym zastanowić. Gdyby taki wniosek się rzeczywiście pojawił, to ja bym za nim głosowała
— dodała.
Bochenek był również pytany o przesłuchanie przed prokuraturą Ewy Kopacz.
Ja nie widzę niczego nadzwyczajnego w tym, że politycy PO są wzywani do prokuratury, albo do jakiś innych organów państwowych
— podkreślił.
Pragnę zwrócić tylko uwagę, że politycy PiS przez lata zwłaszcza wtedy, kiedy rządziła PO byli wzywani przed prokuraturę i musieli zeznawać. Do dziś dnia toczą się postępowania i nikt z tego nie robi jakiegoś nadzwyczajnego wydarzenia. Każdy jest równy wobec prawa i każdy powinien na takie wezwanie prokuratury się zjawić
— dodał Bochenek.
Ewa Kopacz została wezwana na przesłuchanie w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym m.in. nieprzeprowadzenia sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. Przesłuchanie odbywa się w środę - podała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. W tej samej sprawie prokuratorzy wezwali na przesłuchanie w lipcu szefa Rady Europejskiej, b. premiera Donalda Tuska, przesłuchany został też b. szef MSZ Radosław Sikorski.
Dzisiaj politycy PO tylko i wyłącznie mówią o upolitycznieniu tej sprawy, a my mówimy: nie. Dzisiaj trzeba stanąć w prawdzie, trzeba wreszcie wyjaśnić do końca okoliczności, jak były przeprowadzane wszystkie działania w Smoleńsku, tam na miejscu
— mówił Bochenek w środę komentując sprawę przesłuchania.
Jak dodał trzeba też wyjaśnić po co tak naprawdę Ewa Kopacz pojechała do Smoleńska po katastrofie.
Przecież od samego początku mówiła, że była tam po to, aby z ramienia państwa polskiego nadzorować wszystkie czynności, które były przeprowadzane
— wskazał Bochenek.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Okazuje się, że to co mówili politycy PO ws. ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej przez tak długi czas było nieprawdą. Przede wszystkim powinni przeprosić wszystkich i najlepiej byłoby, gdyby już więcej nie zabierali głosu w tej sprawie - mówił w środę w Sejmie rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Ostatnie dni i to co dzieje się w związku z przeprowadzanymi przez prokuraturę ekshumacjami pokazały, że przez wiele lat politycy PO na czele z b. premier Ewą Kopacz (…) kłamali, oszukiwali Polaków, że dopełnili wszelkich procedur, formalności
— mówił Bochenek podczas briefingu w Sejmie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ NEWS. Horror trwa… UJAWNIAMY kolejne bulwersujące odkrycia po ekshumacjach. Tym razem dotyczą m.in. ciał biskupów
Ewa Kopacz zeznaje przed prokuratorem. Od godziny wyjaśnia skandal z ekshumacjami ofiar smoleńskich
Dzisiaj okazuje się, że to co mówili politycy PO przez tak długi czas było nieprawdą. Dlatego przede wszystkim powinni przeprosić wszystkich i najlepiej byłoby, gdyby już więcej nie zabierali głosu w tej sprawie i pozwolili spokojnie prokuraturze w tej sprawie pracować
— podkreślił.
Rzecznik rządu pytywany czy zostanie wszczęta procedura dotycząca postawienia b. premiera Donalda Tuska i b. premier Ewy Kopacz przed Trybunałem Stanu zauważył, że instytucją ta może podjąć określone działania w stosunku do określonych polityków w określonych warunkach.
Przypomniał jednocześnie wypowiedzi byłego premiera, obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, który wprost mówił, że bierze pełną polityczną odpowiedzialność za to, co działo się w Smoleńsku.
Natomiast to, czy rzeczywiście do takiej odpowiedzialności politycznej zostanie pociągnięty, to już zależy tylko i wyłącznie od parlamentu
— zaznaczył Bochenek.
O wniosek ws. Tuska i Kopacz do TS była pytana we wtorek w Polskim Radiu 24 rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Jak przyznała to jest pytanie, na które dziś nie jest w stanie odpowiedzieć, ponieważ w partii nie było na ten temat dyskusji.
W mojej ocenie warto się nad tym zastanowić. Gdyby taki wniosek się rzeczywiście pojawił, to ja bym za nim głosowała
— dodała.
Bochenek był również pytany o przesłuchanie przed prokuraturą Ewy Kopacz.
Ja nie widzę niczego nadzwyczajnego w tym, że politycy PO są wzywani do prokuratury, albo do jakiś innych organów państwowych
— podkreślił.
Pragnę zwrócić tylko uwagę, że politycy PiS przez lata zwłaszcza wtedy, kiedy rządziła PO byli wzywani przed prokuraturę i musieli zeznawać. Do dziś dnia toczą się postępowania i nikt z tego nie robi jakiegoś nadzwyczajnego wydarzenia. Każdy jest równy wobec prawa i każdy powinien na takie wezwanie prokuratury się zjawić
— dodał Bochenek.
Ewa Kopacz została wezwana na przesłuchanie w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym m.in. nieprzeprowadzenia sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. Przesłuchanie odbywa się w środę - podała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. W tej samej sprawie prokuratorzy wezwali na przesłuchanie w lipcu szefa Rady Europejskiej, b. premiera Donalda Tuska, przesłuchany został też b. szef MSZ Radosław Sikorski.
Dzisiaj politycy PO tylko i wyłącznie mówią o upolitycznieniu tej sprawy, a my mówimy: nie. Dzisiaj trzeba stanąć w prawdzie, trzeba wreszcie wyjaśnić do końca okoliczności, jak były przeprowadzane wszystkie działania w Smoleńsku, tam na miejscu
— mówił Bochenek w środę komentując sprawę przesłuchania.
Jak dodał trzeba też wyjaśnić po co tak naprawdę Ewa Kopacz pojechała do Smoleńska po katastrofie.
Przecież od samego początku mówiła, że była tam po to, aby z ramienia państwa polskiego nadzorować wszystkie czynności, które były przeprowadzane
— wskazał Bochenek.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/342209-politycy-po-przez-wiele-lat-klamali-i-oszukiwali-polakow-bochenek-powinni-przeprosic-i-najlepiej-byloby-gdyby-juz-wiecej-nie-zabierali-glosu-w-tej-sprawie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.