Jest to najważniejsza dla Polski data, najważniejsze wydarzenie, które nastąpiło po upadku komunizmu. Jest to ogromna trauma. Nikt nie mógł sobie wyobrazić, że coś takiego może się kiedykolwiek wydarzyć. To poza wyobrażeniami: Jak to możliwe, że w jednej katastrofie zginął Prezydent, znaczna część elity politycznej państwa i prawie całe dowództwo armii. Tragedia smoleńska dotyka definicji polskiej tożsamości, bardzo mocno wpływa na debatę publiczną i polityczną w kraju
— mówił dr Paweł Ukielski, zastępca dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego w rozmowie ze słowacką prasą.
Dr Paweł Ukielski, polski historyk, zastępca dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego w rozmowie ze słowackim „Konserwatywnym dziennikiem Postawa”(„Konzervatívny denník Postoj”) wyjaśniał trudny dla zagranicy temat katastrofy smoleńskiej. Dlaczego to tak burzliwa sprawa i co spowodowało, że pojawiają się wokół niej tak liczne wątpliwości oraz teorie spiskowe?
Polski historyk, pytany dlaczego tragedia smoleńska wywołała taki podział w naszym kraju, odpowiedział:
Czy można sobie wyobrazić, jak wyglądałaby Słowacja, gdyby jej znaczna część elity politycznej zginęła tragicznie jednego dnia? Nikt sobie tego nie wyobraża. To nie jest wypadek drogowy, to coś znacznie większego - tragedia narodowa, która stała się symbolem.
Przeprowadzający wywiad przekonywał, że obcokrajowcy nie rozumieją tej sytuacji. Skoro do tej tragedii lotniczej doszło w warunkach, które da się obiektywnie wyjaśnić, to dlaczego pojawiają się różne teorie spiskowe – pytał słowacki dziennikarz.
Wynika to z tego, że nikt nie wyjaśnił jej przekonująco. Oba raporty, rosyjski i polski, mają bardzo wiele błędów. Jest to teraz oczywiste dla wszystkich. To jest powód, dlaczego pojawia się jeszcze więcej pytań, a także dlaczego rodzą się teorie spiskowe. Nikt do końca przekonująco nie udokumentował , jak wydarzyła się ta katastrofa. Jest sporo wątpliwości, które nie zostały wyjaśnione
— powiedział Ukielski, tłumacząc również, że brak tych wyjaśnień, rodzi nawet domysły o zamachu.
Słowacki dziennikarz pytał również o stan polskiej prawicy, która ma szczególny stosunek do katastrofy smoleńskiej. Czy jakaś jej część, nawet po 7 latach, znalazła się w „getcie psychicznym” w wyniku tej „traumy”, jaką była tragedia z 10 kwietnia? Jak ocenił zastępca dyrektora MPW, stan polskiej prawicy jest dobry, jest przecież stroną rządzącą samodzielnie.
Znacznie gorszy jest stan polskiej debaty publicznej. Na tym tle wyraźne są dwa obozy i nie ma wielu rzeczy, które by je łączyły. A gdy ktoś odwołuje się do racjonalnego tonu, staje się przeciwnikiem dla obu stron. (…) Jest to większy problem, niż państwo prawicy i liberałów
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jest to najważniejsza dla Polski data, najważniejsze wydarzenie, które nastąpiło po upadku komunizmu. Jest to ogromna trauma. Nikt nie mógł sobie wyobrazić, że coś takiego może się kiedykolwiek wydarzyć. To poza wyobrażeniami: Jak to możliwe, że w jednej katastrofie zginął Prezydent, znaczna część elity politycznej państwa i prawie całe dowództwo armii. Tragedia smoleńska dotyka definicji polskiej tożsamości, bardzo mocno wpływa na debatę publiczną i polityczną w kraju
— mówił dr Paweł Ukielski, zastępca dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego w rozmowie ze słowacką prasą.
Dr Paweł Ukielski, polski historyk, zastępca dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego w rozmowie ze słowackim „Konserwatywnym dziennikiem Postawa”(„Konzervatívny denník Postoj”) wyjaśniał trudny dla zagranicy temat katastrofy smoleńskiej. Dlaczego to tak burzliwa sprawa i co spowodowało, że pojawiają się wokół niej tak liczne wątpliwości oraz teorie spiskowe?
Polski historyk, pytany dlaczego tragedia smoleńska wywołała taki podział w naszym kraju, odpowiedział:
Czy można sobie wyobrazić, jak wyglądałaby Słowacja, gdyby jej znaczna część elity politycznej zginęła tragicznie jednego dnia? Nikt sobie tego nie wyobraża. To nie jest wypadek drogowy, to coś znacznie większego - tragedia narodowa, która stała się symbolem.
Przeprowadzający wywiad przekonywał, że obcokrajowcy nie rozumieją tej sytuacji. Skoro do tej tragedii lotniczej doszło w warunkach, które da się obiektywnie wyjaśnić, to dlaczego pojawiają się różne teorie spiskowe – pytał słowacki dziennikarz.
Wynika to z tego, że nikt nie wyjaśnił jej przekonująco. Oba raporty, rosyjski i polski, mają bardzo wiele błędów. Jest to teraz oczywiste dla wszystkich. To jest powód, dlaczego pojawia się jeszcze więcej pytań, a także dlaczego rodzą się teorie spiskowe. Nikt do końca przekonująco nie udokumentował , jak wydarzyła się ta katastrofa. Jest sporo wątpliwości, które nie zostały wyjaśnione
— powiedział Ukielski, tłumacząc również, że brak tych wyjaśnień, rodzi nawet domysły o zamachu.
Słowacki dziennikarz pytał również o stan polskiej prawicy, która ma szczególny stosunek do katastrofy smoleńskiej. Czy jakaś jej część, nawet po 7 latach, znalazła się w „getcie psychicznym” w wyniku tej „traumy”, jaką była tragedia z 10 kwietnia? Jak ocenił zastępca dyrektora MPW, stan polskiej prawicy jest dobry, jest przecież stroną rządzącą samodzielnie.
Znacznie gorszy jest stan polskiej debaty publicznej. Na tym tle wyraźne są dwa obozy i nie ma wielu rzeczy, które by je łączyły. A gdy ktoś odwołuje się do racjonalnego tonu, staje się przeciwnikiem dla obu stron. (…) Jest to większy problem, niż państwo prawicy i liberałów
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/335282-polsko-slowacka-rozmowa-o-1004-dr-ukielski-smolensk-jest-dla-polakow-podobna-trauma-co-zabojstwo-kennedyego-w-ameryce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.