Miejsce, na którym doszło do katastrofy mocno się zmieniło:
Rzucają się w oczy dwie rzeczy. Przybyło salonów samochodowych. Stoi już nie tylko pawilon Kii. (…) Rankiem swoje kroki kierujemy najpierw w ten rejon. Nie możemy uwierzyć w napis na czerwonej tablicy kilka metrów od drogi. „Na sprzedaż. Działka 1,2 ha. Właściciel” i dwa numery stacjonarnych telefonów
— piszą Marek Pyza i Marcin Wikło.
Czytamy również opis tego, jak wygląda tzw. „wieża kontroli lotów”.
Na schodku, przed drzwiami, leży zepsuty pilot od magnetowidu Sony. Czy właśnie to urządzenie „zacięło się” — jak tłumaczyli Rosjanie — i nie zachowało nagrania wideo dokumentującego pracę kontrolerów? Szyby do połowy są pozastawiane dyktą, ale da się zajrzeć do środka. Nawet przyjmując, że lotnisko jest zamknięte, a z „wieży” od dawna nikt nie korzysta, wewnątrz panuje ogromny bałagan. Porozrzucane meble, zepsute fotele bez oparć i ze starą tapicerką. Jakieś stare sprzęty elektroniczne straszące pourywanymi wiązkami kabli, porozkręcane, walające się po całym pomieszczeniu przypominającym raczej zapomnianą piwnicę niż biuro
— piszą autorzy.
To nie koniec szokujących ustaleń polskich dziennikarzy:
Dodajmy, że naukowcy wyjęli ze smoleńskiego błota ok. 20 tys. odłamków samolotu. Szacują natomiast - na podstawie badań detektorami metalu oraz rozdrobnienia maszyny - że w ziemi może zalegać kolejne 40 tys. Nigdy nie podjęto się ich szukania. Dziś to miejsce jest na sprzedaż! Do naszego planu pracy w Smoleńsku doszedł kolejny punkt - telefon do właściciela działki, na której prawdopodobnie leżą kawałki Tu–154M. A kto wie - nie można tego wykluczyć - być może również szczątki ofiar katastrofy…
Więcej o miejscu katastrofy prezydenckiego samolotu sześć lat po tragicznych wydarzeniach w Smoleńsku piszą Marcin Wikło i Marek Pyza w najnowszym wydaniu tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 4 kwietnia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Miejsce, na którym doszło do katastrofy mocno się zmieniło:
Rzucają się w oczy dwie rzeczy. Przybyło salonów samochodowych. Stoi już nie tylko pawilon Kii. (…) Rankiem swoje kroki kierujemy najpierw w ten rejon. Nie możemy uwierzyć w napis na czerwonej tablicy kilka metrów od drogi. „Na sprzedaż. Działka 1,2 ha. Właściciel” i dwa numery stacjonarnych telefonów
— piszą Marek Pyza i Marcin Wikło.
Czytamy również opis tego, jak wygląda tzw. „wieża kontroli lotów”.
Na schodku, przed drzwiami, leży zepsuty pilot od magnetowidu Sony. Czy właśnie to urządzenie „zacięło się” — jak tłumaczyli Rosjanie — i nie zachowało nagrania wideo dokumentującego pracę kontrolerów? Szyby do połowy są pozastawiane dyktą, ale da się zajrzeć do środka. Nawet przyjmując, że lotnisko jest zamknięte, a z „wieży” od dawna nikt nie korzysta, wewnątrz panuje ogromny bałagan. Porozrzucane meble, zepsute fotele bez oparć i ze starą tapicerką. Jakieś stare sprzęty elektroniczne straszące pourywanymi wiązkami kabli, porozkręcane, walające się po całym pomieszczeniu przypominającym raczej zapomnianą piwnicę niż biuro
— piszą autorzy.
To nie koniec szokujących ustaleń polskich dziennikarzy:
Dodajmy, że naukowcy wyjęli ze smoleńskiego błota ok. 20 tys. odłamków samolotu. Szacują natomiast - na podstawie badań detektorami metalu oraz rozdrobnienia maszyny - że w ziemi może zalegać kolejne 40 tys. Nigdy nie podjęto się ich szukania. Dziś to miejsce jest na sprzedaż! Do naszego planu pracy w Smoleńsku doszedł kolejny punkt - telefon do właściciela działki, na której prawdopodobnie leżą kawałki Tu–154M. A kto wie - nie można tego wykluczyć - być może również szczątki ofiar katastrofy…
Więcej o miejscu katastrofy prezydenckiego samolotu sześć lat po tragicznych wydarzeniach w Smoleńsku piszą Marcin Wikło i Marek Pyza w najnowszym wydaniu tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 4 kwietnia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/287638-wsieci-poruszajacy-reportaz-ze-smolenska-miejsce-tragedii-na-sprzedaz-za-16-mln-rubli-relacje-swiadkow-opuszczony-wrak-i-wieza-kontroli-lotow-polecamy?strona=2