Jarosław Kaczyński przypomniał dramatyczne wydarzenia z 2010 roku, kiedy usunięto sprzed Pałacu Prezydenckiego krzyż, pod którym modlili się ludzie oddający hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. Polityk podkreślił, że Polacy nie mogą zapominać o swoim dziedzictwie.
Nie może być tak, żeby tamto zło sprzed 5,5 roku trwało. Musi się to zmienić, to wielka potrzeba związana z naszymi celami, ale także z naszym szerszym celem – odnową Rzeczypospolitej, dobrą zmianą. Zmieniać Polskę musimy w prawdzie, w ścisłym związku z tym, co stanowi podstawę naszej polskiej kultury, naszych polskich wartości, a krzyż jest w centrum wszystkiego, co jest związane z polskością i nikt nie jest w stanie go stamtąd wyrwać. Stanął 5,5 roku temu z inicjatywy harcerzy, później były wydarzenia o których nie chciałoby się pamiętać
— mówił brat śp. Lecha Kaczyńskiego.
Nie chodzi o odwet, ale o zwykłą przyzwoitość i sprawiedliwość. Wierzę, że będzie ona przywrócony – najpierw tym jednym aktem, a później kolejnymi. Wierzę, że dojdziemy do prawdy, my Polacy, sami
— dodał prezes PiS.
gah
Nieznane kulisy katastrofy i śledztwa smoleńskiego: „Zamach na prawdę” autorstwa Małgorzaty Wassermann i Bogdana Rymanowskiego. Książka dostępna „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/271366-prezes-pis-o-chrzescijanskiej-tozsamosci-polakow-krzyz-jest-w-centrum-wszystkiego-co-jest-zwiazane-z-polskoscia-i-nikt-nie-jest-w-stanie-go-stamtad-wyrwac-zdjecia