Generał Bielawny staje przed sądem. Odpowie za zaniedbania w zabezpieczeniu lotu do Smoleńska

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz
fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz

Generał Paweł Bielawny stanie przed sądem prawie dwa lata po tym jak usłyszał zarzuty. Były wiceszef BOR jest pierwszym i na razie jedynym oskarżonym w sprawie tragedii smoleńskiej.

Bielawny odpowiada za nieprawidłowości w przygotowywaniu wizyt VIP-ów w Smoleńsku w 2010 roku.

Jak przypomina portal onet.pl - zanim ruszy proces sąd musi zaplanować kilka kwestii technicznych. M.in. ustalić, których świadków wezwać na rozprawy. Ma też oficjalnie podać terminy najbliższych rozpraw. Udział w posiedzeniu zapowiedział pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego.

Sprawę z sądu rejonowego do sądu okręgowego przeniesiono ze względu na jej „szczególną wagę i zawiłość”. Wymaga bowiem precyzyjnego przeanalizowania dokumentów zgromadzonych w kancelarii tajnej, a większe doświadczenie w tego typu sprawach ma sąd okręgowy.

Wg Gazety Wyborczej w materiałach ze śledztwa znajduje się m.in: „Protokół z rozpoznania pirotechniczno-radiologicznego lotniska Okęcie”, przeprowadzonego przez specjalną grupę Biura Ochrony Rządu przed odlotem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i towarzyszących mu osób do Smoleńska. „Wyborcza” twierdzi, że wynika z niego, że ekipa specjalistów z psem zbadała przed odlotem bramę wjazdową na lotnisko, trasę przejazdu VIP-ów, poczekalnię, płytę lotniska, drogę kołowania i pas startowy.

Sprawę Pawła Bielawnego wyłączono ze śledztwa dotyczącego organizacji lotów do Smoleńska w zakresie odpowiedzialności instytucji cywilnych.

To zaś 5 listopada br zostało umorzone. Prokuratura uznała, że choć były nieprawidłowości przy organizacji przez cywilnych urzędników lotów do Smoleńska, to nie wystarczają one do postawienia zarzutów.

Główne śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej wciąż prowadzi Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Początek dzisiejszej rozprawy o 10.00.

CZYTAJ TEŻ: Czy b. szefowie BOR odpowiedzą za Smoleńsk? Rusza proces Bielawnego. A co z Janickim?

ansa/onet.pl/wyborcza.pl

——————————————————————————————————

Warto kupić tę książkę:„wPolityce.pl Polska po 10 kwietnia 2010 r.”

W publikacji znalazły się analizy dziennikarzy oraz wzruszające wspomnienia czytelników związane z wydarzeniami z 10 kwietnia 2010 roku. Teksty w niej zawarte pozwalają zrozumieć, co tak naprawdę wydarzyło się w Smoleńsku.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych