Neo-Prokuratura Krajowa opublikowała liczącą blisko 150 stron „Białą księgę” dotyczącą działań podejmowanych przez prokuraturę w związku ze śmiercią w 2007 r. b. minister i b. posłanki SLD Barbary Blidy. Przed rokiem Adam Bodnar powołał zespół doradców, który „Białą księgę” przygotował. W 2023 r. Donald Tusk mówił, że ma mocne wrażenie, że Blida „była ofiarą systemu i szczucia” w czasie rządów PiS. Warto przypomnieć, były oficer ABW Grzegorz S. został prawomocnie uniewinniony od zarzutu niedopełnienia obowiązków w czasie zatrzymywania Barbary Blidy.
CZYTAJ TAKŻE: Bodnar wraca do sprawy śmierci Barbary Blidy. Powołał zespół doradców do zbadania działań podejmowanych przez prokuraturę
Barbara Blida zastrzeliła się 25 kwietnia 2007 r., kiedy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać jej dom w Siemianowicach Śląskich i zatrzymać ją na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Byłej posłance SLD oraz byłej minister budownictwa miały zostać przedstawione zarzuty w śledztwie dotyczącym tzw. afery węglowej.
W czerwcu ub.r. rzecznik PG prok. Anna Adamiak informowała, że zadaniem zespołu, który napisał „Białą księgę” jest przygotowanie opracowania rozumianego, jako zbiór usystematyzowanych dokumentów dotyczących działań podjętych przez prokuraturę, przy uwzględnieniu prac sejmowej komisji śledczej powołanej do zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy. W zespole Bodnara znaleźli się: prok. Iwona Palka, prok. Jarosław Onyszczuk, prok. Andrzej Janecki oraz doradca PG Adam Rogala-Lewicki.
Prok. Adamiak przekonywała dziś, że w „Białej księdze” wskazano m.in., że sprawa Barbary Blidy była wykorzystywana do celów politycznych.
Świadczy o tym zarówno sposób prowadzenia postępowania przeciwko Barbarze Blidzie, jak i okoliczności towarzyszące wydaniu postanowienia o przedstawieniu jej zarzutów w oparciu o bardzo wątpliwy materiał dowodowy. Na polityczny charakter sprawy wskazuje również szerokie zainteresowanie sprawą ze strony czynników politycznych. Uznać należy, że materiał dowodowy, na którym oparto sporządzenie postanowienia o przedstawieniu zarzutów Barbarze Blidzie, był bardzo wątpliwy”
— zaznaczyła rzeczniczka PG.
Blida miała usłyszeć zarzuty w aferze węglowej
Warto przypomnieć, że w 2016 r. wielka afera węglowa doczekała się swojego finału. Sąd Okręgowy w Gliwicach utrzymał kary więzienia, jakie w tej sprawie orzekł pod koniec ubiegłego roku sąd w Rudzie Śląskiej.
Były wiceprezes Rudzkiej Spółki Węglowej, Wiesław K. został skazany prawomocnie na 2,5 roku bezwzględnej kary więzienia za przyjęcie od firmy Barbary Kmiecik 420 tys. zł. Dzięki temu Kmiecik mogła prowadzić handel węglem na dużą skalę.
Z kolei były wiceprezes Nadwiślańskiej Spółki Węglowej, Jerzy H. został skazany na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu za przyjęcie 140 tys. zł.
Bliski współpracownik Kmiecik, Jacek W., który miał wręczać te łapówki dostał 2,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności.
Sama Barbara Kmiecik została objęta klauzulą bezkarności za pomoc organom ścigania w postawieniu zarzutów prezesom spółek. To na jej zeznaniach oparto materiał dowodowy.
A może jeszcze trzecia „Biała księga”?
Prokurator Generalny Adam Bodnar powołując w czerwcu zeszłego roku zespół w PK, uwzględnił postulat wicemarszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego (Lewica) o wyjaśnienie czy podejmowane przez prokuraturę działania w tej sprawie były prawidłowe i kompletne. Czarzasty jeszcze w kwietniu ub.r. zapowiadał, że poprosi Bodnara o przeanalizowanie możliwości wznowienia postępowania ws. wyjaśnienia okoliczności śmierci Blidy.
Eksperci Bodnara, którzy przygotowali „Białą księgę” stwierdzili, że nie możliwości rozpoczęcia postępowań ws. śmierci Blidy ze względu na upływ terminu przedawnienia karalności.
W tym układzie należy wskazać, iż pomimo negatywnych ocen pewnych działań prokuratorów, czy też politycznego wykorzystania śledztwa (…) Prokuratury Okręgowej w Katowicach, podobnie jak i innych śledztw, które były objęte realizacją z dnia 25 kwietnia 2007 roku, nie ma obecnie podstaw do wznowienia w tym zakresie postępowań przygotowawczych
— oceniono w „Białej księdze”.
Warto przypomnieć, były oficer ABW Grzegorz S. został prawomocnie uniewinniony od zarzutu niedopełnienia obowiązków w czasie zatrzymywania Barbary Blidy. Łódzka prokuratura nie znalazła także podstaw do przedstawienia zarzutów dwóm pozostałym funkcjonariuszom ABW z grupy realizacyjnej, wypełniali bowiem obowiązki w zakresie poleceń wydawanych przez Grzegorza S. W związku z tym postępowanie umorzono.
Umorzone zostały też wątki śledztwa dotyczące zabezpieczenia śladów i dowodów w domu Blidy po jej śmierci, ewentualnych nacisków na prokuratorów zaangażowanych w prowadzenie postępowania oraz działań katowickich prokuratorów już po śmierci Blidy.
Po dojściu do władzy koalicji PO-PSL powołano w 2007 r. komisję śledczą, która zajęła się sprawą śmierci Barbary Blidy. 25 września 2015 r. zdominowany przez koalicję PO-PSL Sejm nie uwzględnił wniosku o postawienie Ziobry przed Trybunałem Stanu. W tej sytuacji ówczesna marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła umorzenie postępowania w sprawie.
W sprawie śmierci Barbary Blidy w czerwcu 2013 r. ówczesna Prokuratura Generalna opublikowała już jedną „Białą księgę”. Był to liczący 715 stron zbiór dokumentów dotyczących zakończonych postępowań karnych - prowadzonych przez prokuratury: z Katowic, okręgową i apelacyjną w Łodzi, a także Prokuraturę Okręgową w Ostrowie Wlkp. - odnoszących się do różnych wątków związanych z tragiczną śmiercią Barbary Blidy.
CZYTAJ TAKŻE:
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/735813-bodnar-na-odchodne-rzucil-biala-ksiega-ws-smierci-blidy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.