TYLKO U NAS. Romanowski: Obawiam się, że rzeczywiście Ziobro może trafić do aresztu. Robią wszystko, by unicestwić

„Mówiąc brutalnie i wprost, ta instytucja, która będzie rozstrzygać o sprawie ministra Ziobry, sama jest w głębokiej kolizji z konstytucją, z ustawami” – powiedział Marcin Romanowski na antenie Telewizji wPolsce24.

Poseł na Sejm RP pytany był o to, czy Zbigniew Ziobro trafi do aresztu. Na 31 marca zaplanowane jest posiedzenie aresztowe.

Obawiam się, że rzeczywiście może tak być. Nie po to ten cały cyrk został zorganizowany, by teraz sąd przyznał to, co powinien tak naprawdę przyznać, że nie ma ku temu podstaw. Ale żyjemy w państwie, w którym prawo już przestało obowiązywać, a stosuje się prawo tak, jak oni to rozumieją i na potrzeby walki politycznej. To typowa cecha państwa bezprawia

– powiedział Romanowski.

Komisja uciekła przed ministrem Ziobrą. Wszyscy to pamiętamy i widzieliśmy to. Ale warto pamiętać, że władze tego sądu, w którym ta sprawa będzie rozstrzygana są nielegalne. Zostały wcześnie odwołane władze. Skrócono kadencje prezesa i wiceprezesów wbrew przepisom ustawowym, z naruszeniem przepisów, z naruszeniem orzeczeń TK. Mówiąc brutalnie i wprost, ta instytucja, która będzie rozstrzygać o sprawie ministra Ziobry, sama jest w głębokiej kolizji z konstytucją, z ustawami, w tym z Kodeksem karnym i przepisami, które wskazywał szef TK w swoim zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa siłowego wpływania na działalność organów państwa

– dodał.

„Unicestwienie przeciwników”

Następnie Marcin Romanowski zwrócił uwagę na fakt, że jesteśmy świadkami prób „unicestwienia” przeciwników politycznych obecnej władzy.

Mówimy o sytuacji, w której ci ludzie, którzy powinni odpowiadać za bardzo poważne przestępstwa przeciwko państwu, robią wszystko, by właśnie tych, którzy mogą pociągnąć ich za to do odpowiedzialności unicestwić w sensie politycznym, a jak widzimy niestety w przypadku pani Barbary Skrzypek, również w sensie fizycznym

– mówił.

mly/Telewizja wPolsce24