Kandydat partii Razem na prezydenta Adrian Zandberg przeprowadził stream, podczas którego grał w popularną grę wideo Dark Souls 3. W pewnym momencie Zandberg spotkał w grze postać, którą określił jako… ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Paszyka.

Na koncie Partii Razem na platformie X zamieszczono fragment streamu prowadzonego przez Adriana Zandberga.

Ale słuchajcie, teraz jest tak, że tutaj po lewej stronie to wygląda jak relatywnie niegroźni posłowie koalicji rządzącej, ale w rzeczywistości wystarczy podejść bliżej, żeby zorientować się, że ten przemiły poseł, który wygląda na demokratę, człowieka postępowego oraz niepisowca, jest w swojej istocie tak naprawdę ministrem Paszykiem z PSL-u, który nie robi nic innego tylko chce zniszczyć wasze życie i rozdać pieniądze z budżetu państwa deweloperom

— powiedział Adrian Zandberg, podchodząc w grze do przeciwników wyglądających na niegroźnych, spośród których nagle jeden z nich przeobraził się w trudniejszego wroga, błyskawicznie zabijając postać sterowaną przez kandydata Partii Razem na prezydenta.

„W co powinniśmy następnym razem zagrać?”

Partia Razem najwyraźniej zamierza kontynuować format, w którym Adrian Zandberg prezentuje, jak gra w gry wideo, ponieważ już zadała pytanie o to, w jaki kolejny tytuł powinien zagrać Adrian Zandberg

W co powinniśmy następnym razem zagrać? Kogo powinniśmy zaprosić na naszą razemową kanapę?

— zapytała Partia Razem. Propozycji pojawiło się wiele, jak chociażby Disco Elysium, Mortal Combat czy Quake III.

tkwl/X

CZYTAJ TAKŻE:

— Adrian Zandberg kandydatem partii Razem na prezydenta. „Głęboko wierzę, że nasz kraj stać na coś więcej niż wojna Tuska z Kaczyńskim”

— Mocne słowa Zandberga po decyzji Partii Razem! „Rząd Donalda Tuska zawiódł ludzi i przyniósł do parlamentu antyspołeczny budżet”