„Polacy dodają mi energii. Wydaje mi się, że po tym tygodniu jestem gotowy fizycznie i psychicznie do dwóch albo trzech kampanii. Jestem przekonany, że w maju zobaczycie mnie w tak samej, doskonałej formie” - mówił przed Stadionem Narodowym w Warszawie kandydat obywatelski na urząd prezydenta RP Karol Nawrocki, inaugurując wspólnym bieganiem akcję „Dobry Ruch”. „Ja do wszystkich spraw podchodzę bardzo poważnie. Ja nie jestem gotowy do maratonu. Ale obiecałem, że gdy zostanę prezydentem RP, to maraton przebiegnę” - opowiadał. Kandydat obywatelski popierany przez PiS podkreślił też, że jest gotowy na sportowy „dialog” z Rafałem Trzaskowskim i Donaldem Tuskiem.

Powiedziałem jasno, że chcę łączyć Polaków wokół tych spraw, które są dla nas z jednej strony ważne, fundamentalne i które powinny być wyłączone z politycznego sporu, ale poszukiwać także miejsc wokół których Polacy mogą się jednoczyć. Sport, aktywność fizyczna jest właśnie takim momentem, w którym Polacy, ci którzy mnie popierają i bardzo cieszę się z obecności tak wielu osób, ale też ci, którzy mają wątpliwości, albo chcieliby zadać pytanie, możemy się zawsze spotkać na wydarzeniu sportowym, porozmawiać o Polsce, ale także biegać, czy podejmować inną aktywność fizyczną. Sport z całą pewnością łączy. Wszyscy Polacy łączą się w kibicowaniu biało-czerwonym, czy to podczas olimpiad, wydarzeń sportowych, ważnych meczów

— mówił Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej.

Dlatego dziś rozpoczynamy akcję „Dobry Ruch z Karolem”. Będziemy uprawiać różne dyscypliny sportowe. Tutaj paleta moich możliwości, umiejętności, jest naprawdę szeroka. Dzisiaj biegamy

— dodał.

Bardzo się cieszę, że przebiegniemy dzisiaj konkretny dystans z tak wieloma wspaniałymi Polakami, którzy są tutaj ze mną. Sport kształtuje też wiele bardzo ważnych cech charakteru. To systematyczność, ciężka praca i umiejętność współpracy (…). Sport uczy nas także przekonania, że w naszej drodze do celu są wzloty i upadki, i wielu innych także ważnych cech, które pozwalają dążyć do jasno postawionego sobie celu

— podkreślał.

Moim celem jest obywatelska prezydentura RP. Dzisiaj w nieco innym stylu idziemy w tym kierunku. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z akcją „Dobry Ruch z Karolem”. Będziemy się widzieć w polskich miastach, powiatach, wielu miejscowościach, łącząc Polaków w dyskusji o naszej pięknej, wspaniałej przyszłości Polski

— zapowiedział.

Wspólny bieg z Trzaskowskim?

Jeśli pan prezydent Rafał Trzaskowski, czy pan premier Donald Tusk mieliby ochotę pobiegać, to nie rzucam tych słów na wiatr i jesteśmy gotowi do tego, żeby w miejscach, które są linią demarkacyjną polskiego sporu politycznego, łączyć się w sporcie. Tak, sport łączy. Zakończenie wojny polsko-polskiej jest budowaniem wspólnoty narodowej wokół spraw fundamentalnych, najważniejszych. Te sprawy to oczywiście bezpieczeństwo, dobrobyt Polaków. Ale szukajmy takich miejsc, w których potrafimy prowadzić dialog o sprawie Polski

— odparł Nawrocki na pytanie jednego z dziennikarzy.

Jeśli jest taka ochota, to możemy połączyć się w bieganiu, czy odbyć rodzaj dialogu czy na siłowni, czy także zapraszam - jeśli jest taka ochota - do ringu bokserskiego

— dodał z uśmiechem.

Kandydat w wyścig prezydenckim zdradził też, że przez jednego z uczestników dzisiejszego biegu został zaproszony… do przebiegnięcia maratonu.

Ja do wszystkich spraw podchodzę bardzo poważnie. Ja nie jestem gotowy do maratonu. Ale obiecałem, że gdy zostanę prezydentem RP, to maraton przebiegnę. To wymaga przygotować i pewnej konsekwencji

— powiedział.

Reporter Telewizji wPolsce24 Maciej Zemła zapytał Karola Nawrockiego o maraton, ale ten wyborczy.

Polacy dodają mi energii. Wydaje mi się, że po tym tygodniu jestem gotowy fizycznie i psychicznie do dwóch albo trzech kampanii. Jestem przekonany, że w maju zobaczycie mnie w tak samej, doskonałej formie

— odparł kandydat.

CZYTAJ TAKŻE: Nawrocki nie zwalnia tempa! Kandydat zaprasza Polaków do wspólnego biegania. „Przygotujcie wygodne buty i strój sportowy”

olnk