„Jest realizowany wielki projekt zwinięcia Polski i teraz odnosząc się w tym samym duchu. Czym jest prawo? I jak kapłani tego prawa w postaci sędziów, w postaci profesorów jak to prawo materializują w swoich orzeczeniach czy w swoich wypowiedziach. Ja bym to prawo nazwał prawno-spirytualistycznym, czyli to jest to prawo, jakim się ono wydaje. Co z tego, że jest, jak jest. Cała tragedia prawa w Polsce polega na tym, że to prawo, jak my je rozumiemy, że użyję tego znanego już zwrotu, stało się zaprzeczeniem tego, czego ci profesorowie jeszcze wczoraj uczyli studentów” - powiedział Jan Majchrowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, prawnik, politolog, członek Trybunału Stanu.

Trwa dzień drugi XIV Kongresu Polska Wielki Projekt. O godzinie 10:00 rozpoczęła się debata pod tytułem „Prawo czy bezprawie”. Wśród panelistów byli m.in. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista, dr hab. nauk prawnych, profesor Uniwersytetu Warszawskiego oraz Jan Majchrowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, prawnik, politolog, członek Trybunału Stanu.

Jeżeli chodzi o „demokrację walczącą”, to jest to pewien pomysł, który przyszedł do głowy dość dawno temu prawnikowi, filozofowi żyjącemu w Niemczech i który stanowił próbę odpowiedzi na pytanie, jak demokracja może się bronić przed zagrożeniami, które pojawiają się w społeczeństwie i które polegają na tym, że można instytucje demokratyczne wykorzystać przeciw demokracji i to był taki rozpaczliwy pomysł. Niezwykłe okoliczności narzucają niezwykłe metody, czyli trzeba przeciwników demokracji pozbawić możliwości funkcjonowania w przestrzeni politycznej, pozbawić ich praw wyborczych, jeśli trzeba to i zamknąć. Jednym słowem pozbawić ich możliwości mówienia po to, by obronić tę demokrację

— wyjaśnił Ryszard Piotrowski.

„To jest pech, to jest kłopot”

Trzeba stosować metody terroru po to, żeby nowe państwo mogło zaistnieć i  się utrzymać. Jeżeli odwołujemy się do koncepcji „demokracji walczącej” współcześnie, to tu jest insynuacja, że mamy do czynienia z przeciwnikami demokracji, którzy zasługują na użycie wobec nich metod radykalnych. Cały problem polega na tym, że nie mamy takich, bo ci, których określa się mianem przeciwników demokracji, mają za sobą demokratyczną legitymację i to jest pech, to jest kłopot. Ale tak się składa, że w polityce takie różne dziwne figury pojawiają się i one mają swoje cele

— wskazał konstytucjonalista.

Jest realizowany wielki projekt zwinięcia Polski i teraz odnosząc się w tym samym duchu. Czym jest prawo? I jak kapłani tego prawa w postaci sędziów, w postaci profesorów jak to prawo materializują w swoich orzeczeniach czy w swoich wypowiedziach. Ja bym to prawo nazwał prawno-spirytualistycznym, czyli to jest to prawo, jakim się ono wydaje. Co tego, że jest, jak jest. Cała tragedia prawa w Polsce polega na tym, że to prawo, jak my je rozumiemy, że użyję tego znanego już zwrotu, stało się zaprzeczeniem tego, czego ci profesorowie jeszcze wczoraj uczyli studentów.

— powiedział Jan Majchrowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, prawnik, politolog, członek Trybunału Stanu.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Prawo czy bezprawie”? Ciekawa debata na Kongresie Polska Wielki Projekt. Wśród panelistów prof. Piotrowski, prof. Majchrowski, M.Jurek

nt