Zakończył się protest „StopPatoWładzy” przed Ministerstwem Sprawiedliwości. „To jest sprawa naszego losu, naszej przyszłości” — mówił Jarosław Kaczyński.

Organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość protest jest wyrazem sprzeciwu wobec bezprawnych działań obecnej władzy. Podczas wiecu przemawiać ma prezes Jarosław Kaczyński. Będą też zbierane podpisy pod ogólnopolskim referendum ws. paktu migracyjnego.

Koniec protestu

Zakończył się protest „StopPatoWładzy” przed Ministerstwem Sprawiedliwości.

Wystąpienie prof. Jana Majchrowskiego

Głos zabrał prof. Jan Majchrowski. Prawnik przypomniał o braku rozliczenia sędziów ze stanu wojennego.

Ich nie rozliczono! I my za to dzisiaj płacimy i za każdym razem będziemy płacili, jeśli nie zrobimy tego, co trzeba było zrobić. Nie wolno zatrzymywać się w pół kroku, nie wolno się cofać. Kto się cofa, ten przegrywa

– mówił.

Nie rozliczono, ani sędziów stanu wojennego, ani tych wcześniejszych, ani tych, którzy w gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego mordowali ludzi, wyrywali paznokcie

– dodał.

Donald Tusk zlikwidował III RP. Sam ją współtworzył, ale mądrość etapu jest taka, że ona nie jest już potrzebna. Teraz przechodzimy do państwa dyktatury, ale nie proletariatu, bo proletariat będzie ciężko pracował na swoich panów. To nie będzie IV Rzeczpospolita. Po traktatach europejskich Polski po prostu nie będzie

– przekonywał.

Rezolucje przeciwko Polsce

Dominik Tarczyński przypomniał o działaniach ówczesnej opozycji wymierzonych w Polskę, które podejmowane były w Parlamencie Europejskim.

Pamiętacie państwo czterdzieści rezolucji w PE. Wnosili kwity na Polskę i chcieli, by Polska była karana. Nie PiS, nie Tarczyński, nie Kaczyński. Chcieli, by Polacy płacili, bo im gorzej Polakom, tym większa szansa, że obejmą władzę. Kosztem narodu polskiego!

– stwierdził europoseł PiS.

Tusk to wielki mistrz kłamstwa! Dla niego kłamstwo jest instrumentem! (…) Dzisiaj nie ma wymiaru sprawiedliwości, tylko bezmiar niesprawiedliwości. I to nie dotyczy tylko polityków, biznesmenów. To dotyczy zwykłych Polaków, to dotyczy nas wszystkich. Kiedy Tusk mówi o prawdzie, to wiecie o czym myśli? Myśli o kłamstwie! Czy to jest normalne? Nie!

– mówił Zbigniew Bogucki.

Mamy swojego lidera – Jarosława Kaczyńskiego! Nie chcemy niemieckiego podnóżka. Już wiele lat mówili: Koniec PiS-u, koniec Kaczyńskiego. Nawet książki pisali, a potem na wyprzedaży sprzedawali po 1,40 zł. To dopiero początek! Początek wielkiej zmiany, odbudowy Rzeczypospolitej

– powiedział Tarczyński.

Wystąpienia polityków PiS

Po przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego na scenie pojawili się Zbigniew Bogucki i Dominik Tarczyński.

Jesteśmy po to, by pokazać, że nie odpuszczamy, że walczymy, że mamy pomysł, plan na to, że Polska może być wielka!

– rozpoczął Tarczyński.

Zobaczcie jak wielu nas tutaj dzisiaj jest!

– mówił europoseł PiS.

Oni przed wyborami byli tacy fajni, tacy nowocześni, tacy uśmiechnięci, ale 13 grudnia, tak jak komunistom, opadły te sztuczne maski. Co zobaczyliśmy? Zobaczyliśmy kły, zęby które wbijają się dzisiaj w polskie wartości, w polską tradycję, w prawo, we wszystko to, co jest dla nas ważne. Wbijają się też w polskie inwestycje, w polską suwerenność

– przekonywał Bogucki.

Referendum ws. relokacji

Prezes Kaczyński ogłosił rozpoczęcie zbiórki podpisów pod referendum ws. relokacji.

Chcę opowiedzieć państwu o przedsięwzięciu, które dzisiaj chcemy rozpocząć, ogłosić. To przedsięwzięcie to zbieranie podpisów pod referendum ws. relokacji. Relokacji mówimy nie! Chcemy bezpiecznej Polski

– powiedział.

Dzisiaj ludzie nie zawsze chętnie podpisują. (…) Musimy pamiętać, że bez różnych form dynamizacji naszego społeczeństwa, uświadamiania mu, jaka tu jest stawka, że to nie są żadne spory między politykami o nic, o ich własne interesy, a wielu tak uważa, to wynika z badań, tylko to jest kwestia ich losu jako Polaków. (…) To jest sprawa naszego losu, naszej przyszłości. W finale tego i w tej perspektywie, która jest bliska i może bardzo, bardzo dużo zmienić, pokazać Polsce zupełnie nową drogę, są wybory prezydenckie. Musimy się na nie zmobilizować. Nie dajmy się nabierać na te wszystkie bajki, że potrzebni są jacyś kandydaci nowi, ze środowisk niekiedy niejasnych. Przypomnę tutaj o wciąż aktywnym środowisku dawnych Wojskowych Służb Informacyjnych, które dzisiaj dociera w bardzo różne miejsca. Pamiętajmy, jeden mocno wsparty kandydat! Jesteśmy już u końca drogi, by go wyłonić. To droga poprzez badania socjologiczne

– mówił.

Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego

Podczas protestu głos zabrała prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Sądzę, że myśli i to, co w sercu wielu z nas, jest dzisiaj z ks. Michałem Olszewskim, jest z jego matką, która ta wzruszająco mówiła o jego losie, o swoim losie – losie matki. To jest tak, że ks. Olszewski stał się, jako człowiek, jako postać, symbolem tego wszystkiego, co jest tym wielkim złem, które dzieje się dzisiaj w naszym kraju – łamanie konstytucji, ustaw, praw człowieka, wszelkich zasad cywilizowanego państwa. On w swoim losie, w jakiś sposób symbolizuje, upostaciowuje to wszystko

– mówił lider PiS.

Prezes PiS przypomniał, że wraz z ks. Olszewskim aresztowane zostały również dwie urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.

Chcę to mocno powiedzieć: są poddawani torturom! (…) Wszystkie definicje tortur przyjęcie w ciągu wielu dziesięcioleci, obejmują te działania podejmowane wobec ks. Olszewskiego i tych pań. To jest coś, co jest hańbą tej władzy, co odbiera jej legitymację moralną i polityczną do rządzenia. Oni się tak bardzo boją wypuścić ks. Michała i te panie, bo wiedzą, że wtedy padną słowa o tym, co się działo. Słowa o tych niesłychanych, zbrodniczych wydarzeniach. I stąd ten strach. (…) Widzieliśmy ks. Olszewskiego wychudzonego, zniszczonego. Warto dokonać pewnego porównania. Bo widzieliśmy też innego człowiek, który już opuścił więzienie – rosyjskiego szpiega, pułkownika GRU, Rubcowa. Czy on był wychudzony? Czy on był zniszczony? On był w dobrej formie. Z plecaczkiem na plecach witał się serdecznie z Putinem. Został jeszcze wyposażony w dodatkową wiedzę, w tym wiedzę tajną i to porównanie jest, w pewnym skrócie, obrazem tego, co dzisiaj dzieje się w Polsce

– powiedział Jarosław Kaczyński.

Następnie lider Prawa i Sprawiedliwości mówił o szerszym kontekście działań podjętych przez obecną władzę.

Ten kontekst to atak na Kościół. Przypomnijmy, ks. Olszewski został zatrzymany w Wielki Czwartek – Dzień Kapłański. Nawet gdyby założyć, że ci wszyscy prokuratorzy i ci wszyscy inni tam zupełnie niemądrzy, nic nie wiedzą, to to jednak wiedzą. To było specjalnie, to był symbol. W oczywisty sposób atak na Kościół. A co mówił nasz wielki kapłan, ksiądz Stefan Wyszyński? „Kto będzie chciał zniszczyć naród polski, zacznie od Kościoła”. (…) „Opiłowywani katolików”, cytując tutaj pewnego… nie warto nawet wymieniać nazwiska tego nieszczęśnika

– usłyszeliśmy.

Początek protestu

Protest można śledzić na antenie telewizji wPolsce24.

Politycy PiS na proteście

Przed budynkiem resortu sprawiedliwości gromadzą się politycy i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości.