„Żeby być ministrem trzeba mieć kwalifikacje, ale też szczególne podejście do obszaru, za który się odpowiada” - powiedział na antenie Radia Zet Bronisław Komorowski, były prezydent RP. Polityk odniósł się w ten sposób do słów wiceministra klimatu i środowiska Mikołaja Dorożały, który w jednym z wywiadów stwierdził, że myśliwi powinni przechodzić obowiązkowe badania lekarskie.

Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu i środowiska odpowiedzialny za obszar łowiectwa powiedział antenie neo-TVP Info, że jego zdaniem myśliwi w Polsce powinni przechodzić obowiązkowe badania, podobne do tych, co funkcjonariusze służb mundurowych.

Chce, aby myśliwi przechodzili obowiązkowe badania lekarskie tak, jak policjanci i żołnierze

— powiedział Dorożała.

Riposta byłego prezydenta

Ta wypowiedź nie spodobała się byłemu prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, który na antenie Radia Zet stwierdził, że Dorożała nie powinien zajmować takiej funkcji.

Ja bym Dorożała skierował na badania. Żeby być ministrem trzeba mieć kwalifikacje, ale też szczególne podejście do obszaru, za który się odpowiada. Nie słyszałem jeszcze o czymś takim, żeby odpowiedzialnym za leśników i myśliwych był ktoś, kto nienawidzi myśliwych i ktoś, kto nie znosi leśników. To jest samo w sobie chore

— stwierdził.

CZYTAJ TAKŻE:

— Nadchodzi „reforma” łowiectwa. Myśliwi wyłączyli się z rozmów, bo Dorożała nie chciał słuchać naukowców wysłanych przez PZŁ

— NASZ WYWIAD. Sałek o zapowiedzi „lasów społecznych”: Leśnicy są przerażeni tym, co się wyrabia w polskim leśnictwie i ochronie przyrody

md/Radio Zet