Marta Lempart, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, w rozmowie z Onetem po raz kolejny w ostry sposób obrażała lidera PSL-u Władysława Kosiniaka-Kamysza, uderzała też w Szymona Hołownie i generalnie Trzecią Drogę.

Niech się każdy zajmie swoją częścią, a wtedy będzie OK. My przeklinamy, pan Hołownia się nadyma, pan Kosiniak mdleje. (…) Dali ciała z aborcją, a głównym problemem jest przeklinanie Marty Lempart

— narzekała w rozmowie z Onetem Marta Lempart, najwyraźniej po raz kolejny wylewając frustrację po sejmowym głosowaniu, które przegrali zwolennicy aborcji.

Lempart twierdziła, że Trzecia Droga jest niedemokratyczna, koncentrując swoje ataki jednak głównie na PSL-u.

Nie mówię, że to jest demokratyczny rząd. Demokratyczna jest Koalicja Obywatelska i Lewica, bo oni robią to, co chcą ich wyborcy. PSL realizuje swoje jakieś interesy

— mówiła. Obrażała PSL i jej polityków, sugerując, że w istocie poglądy poszczególnych posłów tej partii na temat aborcji nie mają żadnego znaczenia przy głosowaniu, a liczą się tylko „stołki”.

Rozwiązaniem jest indywidualna rozmowa Donalda Tuska z Kosiniakiem-Kamyszem. (…) Dla PSL-u jedyną wartością są „stołki”, Donald Tusk o tym wie, dlatego jestem taka rozczarowana, bo gdyby rozmowy były wcześniej, to te głosy by się uzbierały

— powiedziała.

„Koalicja demokratyczna składa się w części z partii, które nie są demokratyczne”

To nie są demokraci, Hołownia nie jest demokrata, Kosiniak-Kamysz nie jest demokratą, i zastanawiam się, co Donald Tusk z tym zrobi. Z tym, że koalicja demokratyczna składa się w części z partii, które nie są demokratyczne

— stwierdziła, najwyraźniej uważając, że demokratyczne są tylko te formacje, które głosują za postulatami zwolenników aborcji.

Co zdumiewające, Lempart zaczęła totalnie odwracać kota ogonem, prezentując Władysława Kosiniaka-Kamysza jako osobę, która rzekomo obraża zwolenników aborcji.

Kosiniak-Kamysz nas obraża, poniewiera nami, gardzi nami, ignoruje nas. To nie jest tak, że on do nas mówi spokojnie, a my do niego przeklinamy, tylko on z nami nie rozmawia. Pan Kosiniak-Kamysz wyciera nami podłogę, obraża nas, oszukuje nas. Okłamał nas, bo mówił, że jest demokratą i część ludzi mu uwierzyła. Nienawidzi nas. Ja jestem lesbijką. To kolejny polityk, który robi ze mnie ćwierćobywatelkę. Jak mam z nim rozmawiać, jak on jest homofobem? Oni nie odpisują na nasze listy, wysłaliśmy tysiące pism

— nakręcała się dalej Lempart.

Jak widać, Marta Lempart nie ustaje w atakach na Trzecią Drogę. Trudno jej zaakceptować, że nie wszyscy politycy tworzący koalicję Donalda Tuska są zwolennikami aborcji.

tkwl/Onet

CZYTAJ TAKŻE:

— TYLKO U NAS. Otwarta wojna w elektoracie koalicji! Lempart zwyzywała przed Sejmem Kosiniaka-Kamysza: „Wypier…j!”

— Marzena Nykiel: Skąd ta bezkarność Lempart, która wulgarnie grozi posłom? Po co Tuskowi burdy przed Sejmem? Kilka uwag o postępującej anarchii

— Kuriozalna sytuacja na proteście! Dziennikarz „Newsweeka”: Jak zostałem Kosiniakiem, a pani Lempart kazała wyp…”