Rząd zapewnia, że oba te projekty - ten zupełnie inny, racjonalny projekt CPK oraz utrzymanie Okęcia - mogą się wzajemnie uzupełniać - powiedział wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, pytany o przyszłość Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Trzaskowski podkreślił podczas konferencji prasowej, że premier Donald Tusk powiedział, że będzie traktował tę sprawę w kwestiach czysto merytorycznych.

Pan premier Tusk jasno powiedział, że będzie tę sprawę traktował w sposób czysto merytoryczny. O ile trudno było nam wesprzeć plany, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, budowy największego lotniska na świecie i przy tym likwidacji Okęcia, o tyle po audycie, analizach, setkach rozmów, dochodzimy do stanowiska, że CPK w zupełnie innej formie, nie tak rozbudowanej jak to kiedyś planował PiS, a potem się z tego wycofywał, ma rację bytu

— dodał prezydent Warszawy.

Dla mnie najważniejsze jest to, że nie przekreśla to Okęcia, żeby dalej mogło funkcjonować. I takie zapewnienia rząd składa, że oba te projekty - ten zupełnie inny, racjonalny projekt CPK oraz utrzymanie Okęcia - mogą się wzajemnie uzupełniać

— powiedział Trzaskowski.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że w czerwcu przedstawiona zostanie pełna prezentacja przyszłości przedsięwzięć kolejowych, lotniczych i lotniskowych w Polsce.

Projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą a Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów ma zostać wybudowany Port Lotniczy, który w pierwszym etapie byłby w stanie obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie.

W skład CPK mają wejść też inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwiłyby przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz. Inwestycja powinna umożliwić stworzenie ponad 150 tys. nowych miejsc pracy. W rejonie CPK zaplanowano Airport City, w skład którego weszłyby m.in. obiekty targowo-kongresowe, konferencyjne i biurowe.

Spółka CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa, jest zaliczona do spółek strategicznych z punktu widzenia interesów kraju.

Pod koniec kwietnia br. PPL podały, że realnym terminem, kiedy CPK zacznie funkcjonować, jest 2035 r. Oceniły, że podawana przez poprzednie władze data (2028 r.) „była myśleniem życzeniowym”.

Doskonale znane są słowa Rafała Trzaskowskiego z 2018 roku, gdy nazywał pomysł budowy CPK „gigantomanią”, a do tego podkreślał, że ten projekt nie ma sensu wobec powstającego lotniska w Berlinie. Najwyraźniej jednak wiceszef PO postępuje teraz analogicznie do swojego lidera, Donalda Tuska, i nagle popiera projekt CPK, chociaż w bliżej nieokreślonej innej, rzekomo racjonalnej formie. Niebawem okaże się, czy rząd Donalda Tuska faktycznie przystąpi do realizacji tej ważnej dla Polski inwestycji, czy też wszystko skończy się na słowach.

tkwl/PAP/X

CZYTAJ TAKŻE:

— Trzaskowski nie chce CPK, bo jest lotnisko w Berlinie. Internauci reagują: W tym jednym zdaniu widać jak będzie dbał o Warszawę

— Trzaskowski idzie w zaparte ws. CPK! „Jeśli wcześniej dyplomacja PiS pozamyka lotniska w Berlinie, Moskwie i Pradze to może się uda!”

— Zaskakujące informacje! Zielone światło dla Centralnego Portu Komunikacyjnego od Tuska? Potwierdzają się słowa prezydenta

— TYLKO U NAS. Chcieli pokazać Tuskowi transparent „TAK dla CPK”. Zwolennicy lidera PO wpadli w furię. „Ubliżali nam od rosyjskich kacapów”