„Sędzia Szmydt był awansowany za czasów PO” – przypomniał europoseł Patryk Jaki. „Od pół roku rządzicie i uciekł za waszych rządów” – podkreślił. Polityk Suwerennej Polski odpowiedział na ataki Michała Szczerby z KO, który oznajmił m.in., że Szmydt „jest wychowankiem ostatnich ośmiu lat PiS”.

Narzędzie do siania propagandy

W programie „Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News rozgorzała gorąca dyskusja na temat sędziego Tomasza Szmydta.

To jest człowiek wykorzystywany jako narzędzie do siania propagandy

— stwierdziła Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta RP. Zaznaczyła też, że słowo „zdrajca” jest w tym przypadku adekwatne.

CZYTAJ TAKŻE: Sprawa Szmydta. Bortniczuk punktuje Jońskiego: Pańscy koledzy zapraszali tego człowieka jako krytyka PiS-u do Sejmu

Awansowany za czasów PO

Do wymiany zdań na temat sędziego doszło pomiędzy europosłem Suwerennej Polski Patrykiem Jakim i posłem KO Michałem Szczerbą.

Jaki zwrócił uwagę, że trzeba ustalić, kiedy obce służby zwerbowały Szmydta.

Sędzia Szmydt był awansowany za czasów PO. On faktycznie był w Ministerstwie Sprawiedliwości za naszych czasów, ale nikt na czole nie ma napisane szpieg

— powiedział. 

Był kluczową osobą w waszych stowarzyszeniach

— dodał, zwracając się do obecnych w studiu polityków koalicji rządzącej.

Na to zareagował Michał Szczerba z Platformy Obywatelskiej.

On jest wychowankiem ostatnich ośmiu lat PiS

— oświadczył i dodał, że służby nie zajmowały się wówczas Szmydtem, „bo wiedziały, że jest częścią tamtego układu”.

Wiedząc, że jest człowiekiem Ziobry, służby go nie sprawdzały

— oznajmił.

Od pół roku rządzicie i uciekł za waszych rządów

— odpowiedział mu krótko Patryk Jaki.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: W najnowszym wydaniu „Sieci”: Tajemnica ucieczki Tomasza Szmydta. Odsłaniamy cele działalności zbiegłego na Białoruś sędziego

CZYTAJ TAKŻE: Zarzuty szpiegostwa dla sędziego Tomasza Szmydta. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie. Wkrótce zostanie wydany list gończy

Polsat News/kot