Premier Donald Tusk zwołał na jutro posiedzenie Kolegium do Spraw Służb Specjalnych. „Tematem domniemane wpływy rosyjskie i białoruskie w polskim aparacie władzy w poprzednich latach” - zapowiedział dziś szef rządu na platformie X.
Kolegium do Spraw Służb Specjalnych to działający przy Radzie Ministrów organ opiniodawczo-doradczy, zajmujący się działaniem służb takich jak Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Kolegium przewodniczy premier, a w jego skład wchodzą: minister spraw wewnętrznych, minister spraw zagranicznych, szef MON, minister finansów i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, a także minister odpowiedzialny za koordynację służb specjalnych; w posiedzeniach uczestniczą także szefowie służb oraz szef sejmowej komisji ds. służb specjalnych.
Zwołałem na jutro posiedzenie Kolegium do Spraw Służb Specjalnych. Tematem domniemane wpływy rosyjskie i białoruskie w polskim aparacie władzy w poprzednich latach
— zapowiedział na platformie X premier.
Ucieczka sędziego
Dzień wcześniej w mediach pojawiła się informacja, że jeden z polskich sędziów z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, Tomasz Szmydt, wyjechał na Białoruś, gdzie poprosił lokalne władze o „opiekę i ochronę”.
Czynności sprawdzające w związku z informacją o złożeniu przez sędziego wniosku o azyl polityczny na Białorusi z urzędu prowadzi też mazowiecki pion ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Dotychczas, pracując w warszawskim sądzie Szmydt orzekał m.in. w sprawach dotyczących poświadczeń bezpieczeństwa w zakresie informacji niejawnych, w tym o klauzuli „tajne”, „NATO SECRET”, „ESA SECRET”, „SECRET UE/EU SECRET”, pracował także w Ministerstwie Sprawiedliwości i biurze KRS.
Wcześniej premier Tusk podczas wypowiedzi w Katowicach podkreślał, że „musimy mieć świadomość, że służby białoruskie pracowały z osobą, która miała dostęp do szefa MS i do niejawnych dokumentów”. Dodał, że „fakt, że relacje sędziego Szmydta z Białorusinami mają długą historię i to nie jest kwestia ostatnich miesięcy, musi budzić nasz najwyższy niepokój”.
Koordynacja działań
W obliczu narastających działań obcych wywiadów na terenie Polski, konieczne jest podjęcie skoordynowanych działań zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym
— ocenił dzisiaj po posiedzeniu rządu szef KPRM Jan Grabiec.
Dodał, że 10 maja premier Donald Tusk „przekaże informację” na ten temat.
W rozmowie z dziennikarzami po dzisiejszym posiedzeniu rządu w Katowicach szef KPRM odniósł się do kwestii pracy służb specjalnych i zagrożeń kontrwywiadowczych w Polsce.
W obliczu narastających działań obcych wywiadów na terenie Polski, konieczne jest podjęcie skoordynowanych działań zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. Współpraca służb śledczych z partnerami zagranicznymi może być kluczowa w zwalczaniu zagrożeń i zapobieganiu incydentom
— podkreślił Grabiec.
Jak dodał, „ważne jest, aby społeczeństwo miało świadomość sytuacji i wspierało działania podejmowane przez służby w celu ochrony bezpieczeństwa narodowego”.
Konieczne jest pełne wsparcie dla organów ścigania, które pracują intensywnie nad wyjaśnieniem incydentów i zabezpieczeniem kraju przed ewentualnymi zagrożeniami. Wszelkie informacje dotyczące działań służb powinny być traktowane z należytą uwagą, aby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom oraz stabilność kraju
— zaznaczył.
Szef KPRM podkreślił, że Polska od dłuższego czasu znajduje się w kręgu zainteresowania obcych służb wywiadowczych, jak ocenił - „szczególnie ze względu na sytuację na wschodniej granicy kraju”.
Premier Donald Tusk zapowiedział przekazanie informacji na ten temat 10 maja, co może rzucić więcej światła na obecną sytuację oraz podjęte działania
— zapowiedział.
Przeczulenie czy ostrożność?
Grabiec odniósł się też do sytuacji z dzisiejszego poranka, gdy SOP i ABW znalazły w sali w katowickim Urzędzie Wojewódzkim urządzenia mogącego służyć do podsłuchu, które ostatecznie okazało się starą instalacją nagłośnieniową.
Dzisiejsza sytuacja z Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach zostanie poddana dogłębnej analizie przez służby. System działania służb śledczych działa sprawnie, a wszelkie podejrzane miejsca są dokładnie kontrolowane, niezależnie od ich rangi czy znaczenia
— zapowiedział.
Wczoraj w mediach pojawiła się informacja, że jeden z polskich sędziów z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, Tomasz Szmydt, wyjechał na Białoruś, gdzie poprosił lokalne władze o „opiekę i ochronę”.
A może kolegium zajmie się też wymianą uprzejmości między Donaldem Tuskiem a Władimirem Putinem i deklaracjami o współpracy z „Rosją taką, jaką ona jest”?
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/690998-tusk-zwolal-kolegium-ds-specsluzb-bedzie-przeswietlal-pis