Z nieoficjalnych informacji wynika, że Unia Europejska ugnie się fali protestów rolników w wielu krajach członkowskich. Komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski potwierdził korespondentowi Polsatu News, że Zielony Ład „trafi do kosza”. Pakiet nowych propozycji ma wejść w życie w ciągu najbliższych tygodni.

Propozycje przygotowane przez unijnego komisarza mają być znane w czwartek. Według doniesień medialnych Wojciechowski przedstawi je w Sejmie.

Jednak, żeby pakiet mógł wejść w życie, musi zostać zaakceptowany m.in. przez Komisję Europejska i Parlament Europejski. Zmiany mają dotyczyć m.in. pestycydów. Zdaniem Wojciechowskiego, pomysł ograniczenia ich stosowania o 50 proc. był niesprawiedliwych, gdyż są one wykorzystywane w różnych ilościach w krajach unijnych.

Według komisarza gospodarstwa rolne o powierzchni do 10 ha „nie będą miały właściwie żadnego problemu z Zielonym Ładem”. Zmiana ma też dotyczyć ugorowania. Rolnicy będą mogli się go podejmować dobrowolnie i mają za to dostać dopłatę.

Wojciechowski przekazał Polsatowi News, że ma wstępne pozytywne sygnały z PE i z europejskich stolic, że propozycje zostaną przyjęte.

Protesty rolników

Może to oznaczać, że wielkie protesty rolników w wielu krajach europejskich mają wpływ na decyzje UE. Politycy unijni mogli je odczuć na własnej skórze, gdyż traktory wjeżdżały pod same budynki instytucji unijnych. W Brukseli była rozlewana wręcz gnojówka. W środę również do Warszawy zjechali się rolnicy, myśliwi i leśnicy z całej Polski, żeby protestować.

Rolnicy w Europie sprzeciwiają się m.in. niskim cenom swoich produktów, wysokim kosztom produkcji, ograniczaniu emisji azotu w rolnictwie.

Europejski Zielony Ład ma na celu przeprowadzenie transformacji ekologicznej, a w efekcie osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Dotychczasowy pakiet inicjatyw politycznych dotyczył różnych obszarów, w tym przemysłu, transportu, energii, środowiska, klimatu i rolnictwa.

Apel organizacji do KE

Ponad 330 organizacji z całej UE wzywa w liście do szefowej KE Ursuli von der Leyen do „rezygnacji z planów rozluźnienia budowy zielonej architektury Wspólnej Polityki Rolnej”. Organizacje krytykują m.in. fakt, że w reakcji na protesty rolników KE zrezygnowała z obowiązku wyznaczania ugorów. List podpisało 61 koalicji i organizacji społeczeństwa obywatelskiego (w skład których wchodzi 330 podmiotów).

Sygnatariusze listu poddają ostrej krytyce najnowsze rozwiązania proponowane przez Komisję Europejską, które – jak piszą – mają na celu „wycofanie założeń Europejskiego Zielonego Ładu z unijnej polityki rolno-żywnościowej”.

W lutym 2024 r. Komisja przyjęła rozporządzenie, w którym umożliwiono państwom członkowskim odstąpienie od warunku przeznaczenia co najmniej 4 proc. gruntów ornych na poziomie gospodarstwa na obszary nieprodukcyjne (ugory), od którego uzależnione było otrzymanie płatności obszarowych w ramach WPR.

Sprzeciw wobec zmianom Zielonego Ładu

Autorzy listu przytaczanego przez polską Koalicję Klimatyczną krytykują ten ruch. Ich zdaniem stanowi to dalsze zagrożenie dla już zmniejszającej się różnorodności biologicznej, zwłaszcza na obszarach rolniczych.

Komisja zaproponowała także zniesienie wymogu składania przez rolników wniosków o wykonywanie oprysków pestycydami z powietrza (np. przy pomocy helikopterów). Zdaniem autorów listu jest „niezrozumiałe, jak instytucja odpowiedzialna za zapewnienie długoterminowego bezpieczeństwa żywnościowego i zdrowia publicznego, a także zadbanie o to, aby środki unijne przyczyniały się do osiągnięcia zrównoważenia środowiskowego i społecznego WPR może proponować takie rozwiązania”.

W piśmie ostro krytykowany jest także fakt, że plany Komisji dotyczące dalszej rewizji przepisów WPR nie zostały udostępnione opinii publicznej. Organizacje, które podpisały list, wzywają KE do opracowania ambitnych rozwiązań zapewniających rolnikom godziwe dochody.

Protesty rolników nie mogą być wykorzystywane jako pretekst do rozluźnienia zielonej architektury WPR, a standardy środowiskowe nie powinny stać się kozłem ofiarnym mającym na celu uniknięcie rozwiązania problemu braku stabilności społecznej i gospodarczej w obecnym systemie rolnym. (…) Wzywamy Komisję, by przy formułowaniu opcji politycznych przyjęła spójne podejście, oparte na dowodach naukowych, zgodne z zobowiązaniami UE dotyczących różnorodności biologicznej i zmiany klimatu, a także celami określonymi w unijnej Strategii na rzecz różnorodności biologicznej na rok 2030 oraz w Strategii „Od pola do stołu”, które są elementami Europejskiego Zielonego Ładu

– napisano.

CZYTAJ TAKZE:

—TYLKO U NAS. Wielkie protesty rolników. Telus: Oby ta lewacka polityka UE i ci, którzy ją promują, zostali wyrzuceni na śmietnik historii

—Zielony Ład uderza w europejską gospodarkę. Szydło: Europejczycy będą biedniejsi, a rolnictwo upadnie; trzeba wspierać protesty rolników

—Setki traktorów ponownie wyjadą na ulice Madrytu. Hiszpańscy rolnicy: „Wieś wymaga wsparcia, szacunku i uznania”

—Portugalscy rolnicy protestują w całym kraju i blokują przejazd na granicy z Hiszpanią. Skarżą się na politykę rządu i Unii Europejskiej

Polsat News/PAP/wPolityce.pl/bjg