Prezes PiS wraz z parlamentarzystami tej partii udał się przed Areszt Śledczy Warszawa-Grochów, gdzie zostali doprowadzeni Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, zatrzymani wcześniej przez policję w Pałacu Prezydenckim i przetrzymywani na komendzie przy ul. Grenadierów. „Przychodzimy także z takiego poczucia solidarności wobec naszych kolegów. Tam nas nie wpuszczono, tu pewnie też nas nie wpuszczą, mimo że jesteśmy posłami i mamy prawo do kontroli poselskiej” - mówił Jarosław Kaczyński. „Mamy pierwszych więźniów politycznych po 1989 r. to jest bardzo smutne i niebywale skandaliczne” - podkreślał.
Komenda Stołeczna Policji przekazała na platformie X, „osoby, w stosunku do których prowadzono czynności, zgodnie z nakazem sądu, zostały doprowadzone do właściwej jednostki penitencjarnej”. Chodzi oczywiście o zatrzymanych w Pałacu Prezydenckim Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Oficjalna informacja ws. posłów Wąsika i Kamińskiego! Policja: Doprowadzeni do właściwej jednostki penitencjarnej
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wraz z innymi posłami PiS był wcześniej przy Komendzie Rejonowej Policji Warszawa VII przy ul. Grenadierów. Lider Zjednoczonej Prawicy wraz z parlamentarzystami udali się następnie przed Areszt Śledczy Warszawa-Grochów.
Mamy do czynienia ze zmianą (…) na władzę, która jest zewnętrzna wobec Polski tak naprawdę, na władzę, która posuwa się do bezczelnego zupełnie łamania Konstytucji i łamania prawa; władzy, która stacza się w stronę sytuacji, w której trudno będzie o niej mówić jak o władzy o legalnej
— mówił dziennikarzom prezes PiS.
Jak podkreślał, potrzeba suwerennej i sprawiedliwej Polski, „w której policja zajmuje się walką z przestępczością, a nie zajmuje się walką z tymi, którzy z przestępczością właśnie walczyli”.
Wypowiedzi Tuska o równości to są kpiny z rozumu Polaków
— punktował.
Biorąc po uwagę charakter tej władzy wszystkiego można się spodziewać (…)
— dodał.
Tak, to było wejście na polecenie, jak można sądzić, ministra Kierwińskiego, a tak naprawdę na polecenie premiera Tuska. To fakt, który pokazuje całkowity brak szacunku dla porządku państwowego
— mówił prezes PiS o zatrzymaniu Kamińskiego i Wąsika w Pałacu Prezydenckim, pod nieobecność głowy państwa.
Mamy pierwszych więźniów politycznych po 1989 r. to jest bardzo smutne i niebywale skandaliczne, bo to są ludzie, których skazano za niepopełnione przestępstwa, a dokładnie skazano za to, że walczyli z przestępczością, także z przestępczością tych ludzi, którzy są w hierarchii społecznej wysoko
— mówił dalej Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem, jest to powód „zemsty i zaciekłości wobec nich, mimo ułaskawienia prezydenta”.
Prezes PiS podkreślił, że fakt, iż Kamiński i Wąsik „siedzą w więzieniu” jest „niebywałym skandalem”.
Wierzę, że dojdzie w Polsce do zmiany i że ludzie, którzy doprowadzili do tego, którzy w tym wszystkim biorą udział, poniosą tego bardzo daleko idące konsekwencje. Że w Polsce, po trzydziestu paru latach, zwycięży sprawiedliwość, że fatalnie niesprawiedliwy i fatalnie nieefektywny system, który zdołaliśmy na osiem lat podważyć, zostanie do końca złamany
— zaznaczył.
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, ułaskawienie z 2015 r. jest skuteczne i dlatego nie ma potrzeby, by prezydent ułaskawiał Kamińskiego i Wąsika ponownie.
Sam fakt, że w tej sprawie odbywał się dalszy proces, to jeden z elementów rebelii sądownictwa i gigantycznej anarchii, która została wprowadzona w Polsce przez PO i różne stowarzyszenia sędziowskie
— dodał.
Zarzucił też rządzącym, że posuwają się do „bezczelnego łamania konstytucji i prawa”.
Towarzyszący Kaczyńskiemu poseł PiS Piotr Gliński pytany o to, czy chcą wejść do aresztu z kontrolą poselską, odpowiedział:
Zobaczymy. My musimy tutaj zamanifestować naszą solidarność z kolegami, którzy są z przyczyn politycznych w tej chwili wtrąceni do więzienia.
Pierwsi więźniowie polityczni w Polsce, ci, którzy walczyli z korupcją
— podkreślił Gliński.
Odnosząc się do stwierdzenia dziennikarza, że zostali skazani za aferę gruntową, powiedział:
Jak pan wie, nie mogli być skazani, ponieważ zostali ułaskawieni. Prawo łaski prezydenta jest bezwarunkowe
— zaznaczył.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/677721-prezes-pis-przed-aresztem-to-sa-wiezniowie-polityczni