„Donald Tusk prowadzi wszystkie sprawy do tej pory - od zarania PO - w sposób autorytarny. To jest największe oszustwo polskiej polityki. Człowiek, który przebiera się za demokratę, prowadzi sprawy PO od jej początku w autorytarny sposób, usuwając wszystkich swoich wrogów i dawnych przyjaciół” - powiedział na antenie radia ZET Marcin Mastalerek, doradca prezydenta Andrzeja Dudy.

Nowy minister w KPRP

Mastalerek poinformował w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, że prezydent przekazał swoim współpracownikom, że zostanie on nowym ministrem w Kancelarii Prezydenta.

W następnym tygodniu będzie powołanie, ale kim będę w kancelarii prezydenta, to już będzie komunikował pan prezydent, to są jego decyzje

— dodał.

CZYTAJ TEŻ:

— Prezydent zaprosi w następnym tygodniu wszystkie komitety na konsultacje! „Po kolei”; „Będą to oddzielne spotkania”

— Minister z KPRP mówi wprost: Prezydent nie będzie się spieszył i nie ulegnie naciskom. Wywoływana jest „jakaś niezwykła presja czasu”

Nerwowe działania Tuska

Doradca prezydenta zwrócił też uwagę na nerwowe poganianie prezydenta przez Donalda Tuska, by ten jak najszybciej powierzył opozycji misję utworzenia rządu. Zdaniem Marcina Mastalerka nerwowość Tuska może wynikać z tego, że on wie, że niektóre lewicowe partie mogą się na niego nie zgodzić w roli premiera.

Rozumiem nerwowość przewodniczącego i premiera Tuska, ponieważ on wie, że czym więcej czasu minie od wyborów, tym ten entuzjazm jest mniejszy i niektórzy partnerzy prawdopodobnie przypomną sobie, co mówili w kampanii wyborczej, a np. partia Razem, zarówno pani Paulina Matysiak jak i pan Adrian Zandberg mówili, tutaj cytuję, „dla mnie też jest oczywiste, że jesienią Donald Tusk nie będzie premierem, to bardzo prawdopodobne, że jako partia Razem postawimy weto w tej sprawie” […]. Pewna nerwowość Donalda Tuska może wynikać z tego, że on wie, że niektóre lewicowe partie mogą się na niego nie zgodzić

— wskazał Mastalerek.

Zapytany o to, czy lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz byłby lepszym premierem, niż lider PO Donald Tusk, doradca prezydenta odpowiedział: „Tak, Kosiniak-Kamysz byłby lepszym premierem”.

Jak dodał, „Kosiniak-Kamysz jest po prostu bardziej otwarty, ale też pewnie bardziej kompetentny, jeśli chodzi o sprawy pracy w Sejmie, potrafi lepiej współpracować”.

Donald Tusk prowadzi wszystkie sprawy do tej pory - od zarania PO - w sposób autorytarny. To jest największe oszustwo polskiej polityki. Człowiek, który przebiera się za demokratę, prowadzi sprawy PO od jej początku w autorytarny sposób, usuwając wszystkich swoich wrogów i dawnych przyjaciół

— podkreślił.

Był też pytany o pierwsze posiedzenie Sejmu i marszałka-seniora, który będzie je prowadził. Onet napisał, że w grę wchodzą trzy kandydatury: Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza albo Ryszarda Terleckiego.

Nie znam decyzji prezydenta, ale (…) gdym miał strzelać, to będzie to ktoś zupełnie inny

— powiedział Mastalerek.

CZYTAJ TAKŻE:

— NASZ WYWIAD. Bartoszewski: Zakładam, że Tusk będzie premierem. Jesteśmy zainteresowani resortami rolnictwa, gospodarki i rozwoju

— UJAWNIAMY. PO i Trzecia Droga kombinują większość sejmową i rząd bez Lewicy. „Chcą ich wykiwać. Ruszyły łowy na posłów”

— Już chcą przytakiwać Brukseli! Krawczyk z KO: Pakt migracyjny zapewni większe bezpieczeństwo Polsce, niż zapewniał PiS

wkt/Radio ZET