Widać to bardzo wyraźnie w czasie kampanii wyborczej, że Niemcy angażują się na rzecz Donalda Tuska, swojego kandydata na premiera Polski – mówił dziś w Tarnowie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Ziobro, który przyjechał do Tarnowa, aby poprzeć kandydaturę posła Piotra Saka w wyborach do Sejmu mówił podczas briefingu prasowego:
„Niemcy chcą być europejskim mocarstwem, chcą umieścić na urzędzie polskiego premiera swojego człowieka, można powiedzieć swojego Niemca, bo tak traktują Donalda Tuska”.
„Proniemiecka polityka Tuska”
W ocenie lidera Suwerennej Polski, dzieje się tak dlatego, bo „Tusk prowadzi politykę korzystną dla interesów Niemiec, a nie Polski”.
Niestety Donald Tuska zawsze realizował interesy niemieckie, a nie polskie, dlatego Niemcy tak bardzo angażują się w polskie wybory i dlatego tak nikczemnie oskarżają nas o problemy, które sami stworzyli, mianowicie zaprosili miliony uchodźców do Europy nie pytając nikogo, a teraz oskarżają bezczelnie, że to jest nasza wina, rządu Zjednoczonej Prawicy
— kontynuował Ziobro.
Sprawa wiz
Szef resortu sprawiedliwości pytany przez dziennikarzy o to kiedy zostaną ujawnione szczegóły śledztwa dotyczącego tzw. sprawy wizowej, wskazał że będą one ujawniane przez niezawisłymi sądami. Przypomniał, że główny oskarżony w tej sprawie Edgar K., przy sprzeciwie prokuratury, został zwolniony przez sąd z aresztu tymczasowego po złożeniu zeznań.
Niezwisły sąd, przy sprzeciwie prokuratury którą kieruję, podjął decyzję o zwolnieniu z aresztu głównego oskarżonego w tej sprawie uznając, ze wszystko co miał od powiedzenia, to powiedział, ujawnił cały proceder przestępczy i w pełni kooperuje z organami ścigania — relacjonował Ziobro.
Według niego z relacji oskarżonego, które sąd uznał za wiarygodne i pełne, wynika, że „ten proceder dotyczył 268 przypadków, a opozycja w sposób skandaliczny kłamie i kłamie, że to dotyczy setek tysięcy ludzi” - zaznaczył minister.
On wskazał 268 przypadków skutecznie przyspieszonych wiz, które wydano konkretnym osobom, natomiast oni robią z tego skalę jakiegoś zjawiska, które dotyczy setek tysięcy i później taki Scholz to wykorzystuje i atakuje Polskę, niszczony jest wizerunek państwa polskiego
— dodał Ziobro.
W jego opinii „ta sprawa powinna prowadzić do uznania państwa polskiego jako bardzo sprawnego, bardzo profesjonalnego, bo przestępcy są wszędzie”.
Szef resortu sprawiedliwości przypomniał także nieprawidłowości w wydawaniu wiz, do jakich dochodziło za rządów koalicji PO-PSL.
W tamtym postępowaniu sprawy zostały w ogromnej większości zamiecione pod dywan, osoby nie były pociągane do odpowiedzialności, nie było aresztów tymczasowych, prokuratura prowadziła postępowania na niskim szczeblu. Kiedy dowiedziałem się o tej sprawie, podjąłem decyzję, jako prokurator generalny, by sprawę przekazać z niskiego szczebla na najwyższy szczebel do Prokuratury Krajowej do prowadzenia, dlatego że tam są najbardziej doświadczeni prokuratorzy, i najmniej obciążeni innymi sprawami. Dzięki temu ta sprawa przyspieszyła i nabrała dynamicznego charakteru
— tłumaczył.
„Zdrada połowy Polski”
Ziobro podczas briefingu w Tarnowie powrócił także do spotu szefa MON Mariusza Błaszczaka, w którym ujawnił on dokumenty, z których wynika, że za rządów PO-PSL plan obrony Polski rozpoczynał się od linii Wisły.
Jesteśmy w tej części Polski, która miała zostać oddana niemal bez wystrzału rosyjskim „sołdatom”, gdyby doszło do agresji Rosji na Polskę. Dokument ujawniony przez pana ministra, pana premiera Błaszczaka jest dowodem zdrady połowy Polski, a tak naprawdę całej Polski bo obrona na linii Wisły to tak naprawdę jest jakaś desperacja
— mówił lider SP.
Nie sądziłem, że ktokolwiek może przygotować taki plan zdrady podstawowych interesów naszego państwa w zakresie naszej obrony. Tym zasadniczo różnimy się, bo nasz rząd przygotował strategię obrony, która oznacza obronę każdego centymetra polskiej ziemi
— dodał Ziobro.
Minister sprawiedliwości podczas pobytu na ziemi tarnowskiej wziął udział w uroczystości złożenia wieńców przy tablicy upamiętniającej Polaków przetrzymywanych w tarnowskim więzieniu przez Niemców w latach 1939-1945, a także w uroczystości złożenia wieńców z okazji 79. Rocznicy Pacyfikacji wsi Jamna.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/664137-ziobro-niestety-tusk-zawsze-realizowal-interesy-niemieckie