„Art. 4 [Konstytucji RP] mówi, że „Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio”, a referendum to jest właśnie korzystanie przez obywateli bezpośrednio ze swoich praw” - powiedział w programie „Strefa starcia” (TVP Info) socjolog dr Tomasz Żukowski.

Przed spotkaniem sięgnąłem do podręczników prawa konstytucyjnego i tam wyczytałem, że można robić referendum tego samego dnia, co wybory i nie ma żadnych przeszkód natury formalnej. Autor tego podręcznika nie jest skądinąd zwolennikiem obozu rządzącego, jest profesorem prawa i konstytucjonalistą

— podkreślił.

Dr Żukowski przytoczył treść art. 125 Konstytucji poświęconego wyłącznie referendum, który głosi, że „w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa, może być przeprowadzone referendum ogólnokrajowe”.

Nie ulega wątpliwości, że wszystkie te trzy kwestie [program emitowany przed ujawnieniem treści czwartego pytania referendalnego - przyp. red.] to są kwestie o szczególnym znaczeniu dla państwa

— zaznaczył.

Nawet jeśli niektóre debaty przygasają, czasem się rozkręcają, to jak się zapyta polityków i ekspertów, każda z tych kwestii jest żywa i jest przedmiotem sporu w dyskusji i politycznej, i eksperckiej

— powiedział socjolog.

Postawa opozycji

Dr Żukowski zwrócił uwagę na postawę, jaką wobec referendum prezentuje Donald Tusk.

Jeden z poważnych polityków, lider opozycji powiedział, że tak naprawdę referendum nie ma żadnego znaczenia, bo nie ma żadnej mocy

— przypomniał.

Następnie socjolog przytoczył fragment konstytucji:

Jeśli w referendum ogólnokrajowym wzięło udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania, to wynik referendum jest wiążący.

Jak zauważył:

Myśmy o tym w naszej dyskusji mówili, czyli innymi słowy frekwencja jest tutaj ważna. Jeśli ktoś domaga się tego, by referendum zbojkotować, to de facto jest przeciwko zagwarantowaniu wolą narodu tych kwestii, które są przedmiotem pytań

gah/TVP Info