Zdaniem Andrzeja Śliwka, wiceministra aktywów państwowych, który był gościem telewizji wPolsce.pl, dojście ekipy Donalda Tuska do władzy oznaczałoby wielką wyprzedaż majątku narodowego. Odniósł się także do szokujących słów szefa EPL, który wtrąca się do polskiej kampanii wyborczej.

CZYTAJ TAKŻE:Dług publiczny w relacji do PKB spadł o 3,2 pkt proc.! Premier Morawiecki: „Rządy PiS to po prostu dobre rządy. Niech przemówią liczby”

Strategie działania w obszarze aktywów państwowych zostały już przedstawione przez Bartłomieja Sienkiewicza, który jest mózgiem na zapleczu Donalda Tuska, przez pana Rostowskiego, Grabowskiego i Balcerowicza. Oni wszyscy chcą prywatyzować. Nie ma dla nich uzasadnienia, by w Polskiej Grupie Energetycznej, w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, czy w Orlenie, polski skarb państwa miał swój udział. To jest myślenie antypaństwowe

— podkreślił Andrzej Śliwka.

Patrząc na to jak wcześniej zarządzali skarbem państwa i kto się tym zajmował, nie mamy wątpliwości, w którą stronę będzie iść ich polityka. Warto przypomnieć, że Włodzimierz K. był ministrem skarbu państwa, jego zastępcami byli Jan B. i Rafał B. A Jacek K., były prezes Orlenu wspólnie ze Sławomirem N. mają spore problemy z prawem. Słyszeliśmy jak to cena paliwa może być i po 8 złotych. Jak oni zarządzali majątkiem państwowym? Nie skupiali się na tym, by rozwijać polski przemysł zbrojeniowy. Teraz Polska Grupa Zbrojeniowa pnie się we wszystkich rankingach

— dodał.

Każde łajdactwo

Wiceminister aktywów państwowych odniósł się także do interwencji Manfreda Webera w polską kampanię wyborczą.

Donald Tusk najwyraźniej sobie nie radzi i idzie mu na pomoc aż sam szef „grupy Webera”. Widać już zniecierpliwienie, a Donald Tusk powie w kampanii każde łajdactwo. (…). Celem PO jest brutalizacja życia publicznego. Tak funkcjonował ten system w latach 2007 - 2015

— przekonywał Andrzej Śliwka.

WB