Jeden ze zwolenników Donalda Tuska podczas wiecu w Legionowie opluł dziennikarza TVP. Jak relacjonował Adrian Borecki w rozmowie z TVP Info, wraz z operatorem kamery był popychany i wyzywany. Dziennikarza i pracownika telewizji publicznej wielokrotnie uderzono także flagą w głowę.

Atak na dziennikarza

Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk spotkał się wczoraj z wyborcami w Legionowie. Adrian Borecki, dziennikarz TVP, próbował zadać liderowi PO pytanie o skandaliczną wypowiedź przewodniczącego EPP Manfreda Webera.

Najpierw zostałem odepchnięty i przyparty do samochodu m.in. przez ochroniarzy Donalda Tuska. Następnie jeden z mężczyzn podszedł i mnie opluł

— mówił Borecki w rozmowie z TVP Info.

Borecki złoży zawiadomienie na policji

Dziennikarz zapowiedział złożenie zawiadomienia na policji. Operator, który również był wyzywany i atakowany przez zwolenników PO, uwiecznił na nagraniu twarz mężczyzny, który opluł Adriana Boreckiego.

Jak relacjonował przedstawiciel TVP, obaj z operatorem byli wyzywani i popychani.

Wielokrotnie uderzono nas także flagą w głowę

— podkreślił Borecki.

aja/tvp.info