Duże oburzenie wśród „Silnych Razem” - najbardziej twardogłowych zwolenników Koalicji Obywatelskiej- wywołało zaproszenie na Campus Polska Przyszłości dziennikarzy określanych jako „symetryści”. Doszło nawet do sporu między Sławomirem Nitrasem a jednym z najgorliwszych zwolenników PO na Twitterze.

Symetryści na Campusie

Marcin Meller, Dominika Sitnicka, Grzegorz Sroczyński i Jan Wróbel będą uczestniczyć w panelu Campusu Polska Przyszłości dotyczącym symetrystów. Grupa dziennikarzy, którzy - zdaniem zwolenników opozycji, zwłaszcza tych używających na Twitterze hasztagu „Silni Razem” - niewystarczająco uderzają w PiS, w pewnych kwestiach bronią partii rządzącej lub przynajmniej przyznają, że opozycja również nie jest święta - oskarżani są przez najwierniejszych fanów PO o „kolaborację” z obecną władzą.

Jednym z najwierniejszych zwolenników Platformy Obywatelskiej jest Adam Abramczyk, twitterowicz, który przedstawia się jako „Dwunastokrotny maratończyk (3:28), właściciel firmy, podróżnik, uzależniony od książek, piłki nożnej i nauki języków obcych”, chętnie chwali się zdjęciami z liderem PO Donaldem Tuskiem i często w dość niewybrednych słowach atakuje nie tylko PiS, ale każdego, dosłownie każdego, kogo posądzi o choć cień sympatii wobec partii rządzącej.

Wpis Nitrasa

Zaczęło się niewinnie. Poseł PO Sławomir Nitras zamieścił na Twitterze informację o „symetrystach” na Campusie.

O tym, kim są i jak znaleźć współczesnych symetrystów w Polsce porozmawiają @marcinmeller, @d_sitnicka, Grzegorz Sroczyński oraz Jan Wróbel

— napisał.

Nie wszystkim zwolennikom KO podobało się zaproszenie na Campus wrażych symetrystów i „ośmiogwiazdkowcy” oraz „Silni Razem” zaczęli dosadnie wyrażać swoje oburzenie. Jedna z osób wyraziła nadzieję, że Nitras „robi sobie bekę”. Na ten wpis zareagował wspomniany powyżej Adam Abramczyk.

Wątpię. Rok temu, gdy skrytykowałem obecność Kolanki, całe towarzystwo posłów z #KO , które organizuje Campus, przestało obserwować mnie na TT. Nie mieli nawet klasy wrócić, gdy w mejlach wyszło, że miałem rację, że to PISowski czopek

— napisał sympatyk PO.

Poseł Nitras pospieszył z wyjaśnieniami.

Panie Adamie. Przestałem Pana obserwować ponieważ zdarza się Panu używać języka nienawiści. Nie podoba mi się to. Mam chyba do tego prawo. Pozdrawiam

— odpowiedział polityk opozycji.

A wówczas rozpętało się prawdziwe piekło!

Wściekłość „Silnych Razem”

Język nienawiści? To jakiś żart? Poproszę o przykłady, Sławomir Nitras

— napisał Abramczyk.

Na posła Nitrasa obraził się także dyżurny „ekspert” od spraw rosyjskich wpływów w Polsce, gen. Piotr Pytel.

Pan poseł przestał Pana obserwować, ja przestałem dzisiaj obserwować @SlawomirNitras, i tak to się kręci. Panie Adamie doceniam Pana zaangażowanie na TT. Dziękuję i pozdrawiam

@SlawomirNitras Pana wypowiedź względem @adam_abramczyk wymaga wyjaśnienia. Proszę wycofać wpis i przeprosić Pana Adama. Można się pomylić. Trzeba się do tego przyznać

Jestem oburzona tym wpisem

Panie pośle @SlawomirNitras, Panu chyba pomyliły się role. Pan wykonuje rolę służebną wobec Suwerena, nie odwrotnie i radziłbym Panu wbić sobie do głowy, że atakowanie ludzi, którzy poświęcili 8 lat życia na walkę z PiS, to początek końca pańskiej kariery politycznej. Jednak nie wszyscy na Twitterze byli gotowi na opiłowanie posła Nitrasa

Poseł @SlawomirNitras stał się wyklęty przez cześć fanów

Rewolucja pożera własne dzieci…

Rewolucja zawsze zjada najbardziej zajadłe dzieci…

Zaczadziała sekta SilniRazem nie bierze jeńców. Tym razem padło na @SlawomirNitras, który - słusznie - wytknął jednemu z nich hejterski język. Dostało się też organizatorom @Campus_Polska za zaproszenie gości, którzy będą dyskutować, a nie klepać partyjne przekazy

Pan @adam_abramczyk jest typowym internetowym hejterem. Przez kilka tygodni pytałem polityków PO, czy akceptują jego nienawistną aktywność. Nie uzyskałem nigdy odpowiedzi. Było ciche przyzwolenie na jego destrukcyjne działania. Dopiero teraz, gdy skrytykował PO, widzimy reakcję ze strony partii. Późno bo późno, ale warte docenienia panie pośle @SlawomirNitras. Adam Abramczyk jest hejterem a takiej aktywności należy powiedzieć stanowcze StopHejt

Tyle kilogramów wazeliny i przebiegniętych maratonów poszło na nic… Ciężki żywot Silnych Razem

Nie jest łatwo być niewystarczająco antypisowskim dla Silnych Razem. Nawet, gdy jest się posłem KO.

aja/Twitter