„Tak klepał się po plecach z Putinem, że nie wierzę, by do dzisiaj zerwał wszelkie kontakty” – mówi Marek Jakubiak w rozmowie z portalem wPolityce.pl, odnosząc się do skandalicznego wpisu Donalda Tuska, bagatelizującego zagrożenie ze strony Grupy Wagnera.

Donald Tusk ogłosił w swoim wpisie na Twitterze, że „wygląda na to, że PiS szuka pomocy wagnerowców”, a miało by to, jego zdaniem, wynikać „ze strachu przed wyborami”.

O opinię nt. wpisu Tuska poprosiliśmy Marka Jakubiaka, sekretarza generalnego Kukiz‘15.

To łapanie się brzytwy przez tonącego. Donald Tusk to z zawodu polityk-konfabulant. Trzeba się zastanowić, jak to się dzieje, że Moskwa prze do destabilizacji sytuacji w Polsce przed wyborami. Donald Tusk tak klepał się po plecach z Putinem, że nie wierzę, by do dzisiaj zerwał wszelkie kontakty. Być może ta przyjaźń wciąż istnieje. Moskwa wysyła wagnerowców do destabilizowania sytuacji w Polsce akurat, gdy Tusk dąży do przejęcia władzy. Wszechobecna jest wiedza, że Rosja i Niemcy cieszą się poparciem Tuska, a ich ideałem jest tuskowa Polska w berlińsko-moskiewskiej Europie

– mówi Jakubiak w rozmowie z wPolityce.pl.

Skoro Putin był w stanie skutecznie podzielić delegację do Katynia w 2010 roku, to dzisiaj, za pomocą Tuska, może skutecznie dzielić nasze społeczeństwo. Gdyby Tusk doszedł do władzy, to nie będzie już Polski. Polacy powinni to zrozumieć

– dodaje.

Zagrożenie dla Polski

Zdaniem Marka Jakubiaka, dla Donalda Tuska nie ma znaczenia zagrożenie dla Polski.

Zagrożenie istnieje, ale dla Polaków i Polski. Dla Donalda Tuska, zawodowego kosmopolity, takie zagrożenie nie istnieje, bo on odnajdzie się w każdych warunkach. Jemu łatwo jest szczuć Polaków na Polaków. Jest mu wszystko jedno, czy wybuchnie wojna w Polsce, czy nie. Chodzi tylko o przejęcie władzy

– przekonuje sekretarz generalny Kukiz‘15.

Marek Jakubiak zwraca też uwagę na zachowanie władz ukraińskich:

Ukraińcy nie zdają sobie sprawy z tego, co wyprawiają. Jeżeli Zjednoczona Prawica nie będzie rządzić w Polsce, to wojna zostanie przegrana przez Ukraińców. Ukraińcy muszą zdawać sobie sprawy, że głupoty, które robią, to paliwo dla tuskowej narracji. Jeżeli Zjednoczona Prawica przegra, to przegra tak Polska, jak i Ukraina

– twierdzi w rozmowie z wPolityce.pl.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Morawiecki odpowiada na kpiny Tuska z bezpieczeństwa Polski: „Zawsze pilnuje interesów swych mocodawców”

not. TK