Gorąca dyskusja po nowym odcinku "Resetu". "Mięczaki. To jest właściwe określenie dla polityki sprzed dekady"; "To przerażające"

„To tylko część politycznej sagi, w której Cimoszewicz występuje jako polityk, który prosi o to, by Federacja Rosyjska wsparła go w walce o stanowisko sekretarza Rady Europy” - powiedział współtwórca serialu „Reset” Michał Rachoń, który wziął udział w dyskusji na antenie TVP Info, po emisji nowego odcinka produkcji.

Wizyta Sikorskiego w Moskwie miała przygotować grunt pod wizytę Putina w Polsce. Proszą, zabiegają o to spotkanie. To nie jest długo pewne, ale ostatecznie Putin się zgadza i przyjeżdża z antypolską agendą bez żadnej kontry na każdym etapie

— zauważył prof. Sławomir Cenckiewicz.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Jakub Maciejewski: Czy Moskwie uda się na nowo podjąć różne „AntyKatynie”, konwergencje z Europą i zbliżenie z Niemcami?

— Szokujące ustalenia w serialu „Reset”! Tak Putin chwalił Tuska: „W osobie pana premiera i jego kolegów pozyskaliśmy partnerów”

Spotkanie na molo jest tylko wstępem. (…) We wszystkich tych spotkaniach postawa polskiego premiera, polskich władz jest bardzo defensywna, natomiast Putin jest bardzo ofensywny i na każdym etapie upokarza stronę Polskę

— przypomniał.

To są sceny niesamowite, hollywoodzkie. To w jakiś nieprawdopodobny sposób musiało przebiegać. Każdy element agendy, jaką polska prezentowała, dostawała po uszach

— podkreślał współtwórca serialu.

Tak wyglądała walka watażków sowieckich o uznanie Moskwy. (…) Dokładnie tę grę uprawiali Tusk z Sikorskim

— stwierdził z kolei redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz.

Jak Rosjanie rozgrywali Tuska i spółkę?

Przygnębiające jest to, że są to dosyć oczywiste rosyjskie sztuczki. Rosjanie np. przygotowują portret psychologiczny swoich rozmówców

— powiedział publicysta „Sieci” Jakub Maciejewski.

Sikorski z tym swoim przerośniętym ego chce poakzać się z Putinem na Kremlu, a jakiś podrzędny ochroniarz go nie wpuszcza. (…) Putin testuje polskie władze dając im po pyskach i sprawdzając, jak zareagują

— dodał.

Mięczaki. To jest właściwe określenie dla polityki sprzed dekady

— zaznaczył.

Ja nie mam właściwie nic do dodania

— przyznał Michał Rachoń.

Po prawie 2 latach premierostwa zorganizowanie takiego spotkania na takim poziomie, w takim formacie pokazało całkowitą dysfunkcję władzy premiera Tuska. To wręcz przerażające, jak w hotelu Sheraton zostały rozegrane przez Rosjan polskie władze. Z tarczy zrezygnowaliśmy, o Katyniu rozmawiano jako jakiejś sprawie dyskusyjnej

— powiedział prof. Sławomir Cenckiewicz.

To przestroga dla każdej władzy nad Wisłą, by bronić Polski w każdych warunkach

— zaznaczył.

gah/TVP Info