Wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka przypomniał skandaliczne wypowiedzi Janiny Ochojskiej i zapowiedź filmu Agnieszki Holland dotyczące sytuacji na granicy. Jak wskazał polityk Suwerennej Polski, atakowana jest polska Straż Graniczna, podczas gdy Niemcy przystępują do… zwiększenia kontroli granicznej.

Mur na polsko-białoruskiej granicy jest niepotrzebny - tak niedawno oświadczyła pani Ochojska. I oskarżyła polskich leśników o grzebanie migrantów w zbiorowych mogiłach

— powiedział Siarka w specjalnie przygotowanym spocie na Twitterze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— O złych Polakach i dobrych obcych. „Przygotujcie się, drodzy pacjenci dr Holland, na terapię szokową”

— Ochojska dalej atakuje ws. migrantów! „Mur na granicy kiedyś zostanie rozebrany”. Przyznaje, że nie ma dowodów na „masowe groby”!

Również pani Holland nie zostaje w tyle. Zapowiada swój film, w którym - nietrudno zgadnąć - przedstawi w bardzo stronniczy sposób sytuacje na polsko-białoruskiej granicy

— przypomniał.

Tymczasem Niemcy wprowadzają własne stacjonarne kontrole na granicy z Polską w celu, uwaga, ograniczenia wjazdów uchodźców

— zauważył polityk Suwerennej Polski.

Wnioski nasuwają się same

Tak dobrze słyszeliście. Podczas gdy polska Straż Graniczna jest szykanowana przez opozycję, w Niemczech wprowadza się nowe ograniczenia dla imigrantów

— powiedział wiceminister Siarka.

Następnie polityk Suwerennej Polski postawił zasadnicze pytania:

Dlaczego więc Ochojska i Holland milczą w tej sprawie? Czy na pewno chodzi im o pomoc migrantom? A może jednak o coś innego?

gah/Twitter