PE za "Fit for 55". Europosłanki PiS: Europejczycy zapłacą za ambicje KE. To bardzo zły dzień, to doprowadzi do katastrofy

„Większość liberalno-lewicowa zdecydowała, że sięga się jeszcze głębiej do kieszeni Europejczyków. Przegłosowano ETS, zaostrzono go, uznano, że nie będzie już darmowych uprawnień, pozostawiono instytucje finansowe, które są odpowiedzialne za manipulacje na rynku finansowym tak, że tona uprawnień osiąga prawie 100 euro” – wskazała europoseł Anna Zalewska. Europoseł Izabela Kloc podkreśliła, że rosnące ceny m.in. energii i żywności doprowadzą UE do katastrofy.

Zły dzień dla Europy

Parlament Europejski przyjął we wtorek dyrektywy i rozporządzenia z pakietu „Fit for 55”, które są konkretnymi aktami prawnymi ukierunkowanymi na ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r. i neutralności klimatycznej do 2050 r.

Jednocześnie podjęto decyzję, że już wprost, obywatele będą płacić za pomysły klimatyczne UE. To tzw ETS2 – tu powiedziano obywatelom, że nie podoba nam się, czym jeździcie po drogach, więc będziecie opodatkowani

– wskazała Anna Zalewska dodając, że KE zaplanowała też, w jaki sposób będzie można ogrzewać i chłodzić domu i jest także nowy podatek dotyczący tej kwestii.

Jednocześnie udaje się, że troszczy się o Europejczyków. Jest mowa o Funduszu Sprawiedliwości Klimatycznej, ale to fundusz na bazie ETS2, najpierw zabiorą, a potem KE łaskawie te pieniądze podzieli pomiędzy tych, których uzna za zagrożonych ubóstwem energetycznym

– podkreśliła europoseł.

To bardzo zły dzień. Wszystkie prognozy powstały przed pandemią i przed wojną. Nie ma refleksji, jest dążenie do tworzenia piramidy finansowej, by Europejczycy zapłacili za ambicje KE

– mówiła Anna Zalewska.

Pora, aby społeczeństwo się przebudziło

Z kolei Izabela Kloc zwróciła uwagę, że w Parlamencie Europejskim „zdecydowano o tym, że przemysł europejski będzie niekonkurencyjny”.

Dziś może świętować Thunberg i Timmermans, ale myślę, że przyjdzie czas na refleksję społeczeństw – przede wszystkim francuskich i niemieckich. To oni w rzeczywistości decydują, jaki będzie finał dzisiejszego głosowania. Jeśli poczują, że w kieszeni brakuje im pieniędzy, to przyjdzie opamiętanie i żółte kamizelki pojawią się wszędzie. To ich rządy stoją za zielonym ładem. Ceny energii, żywności, samochodów i wiele innych – to doprowadzi do katastrofy UE

— powiedziała europoseł Izabela Kloc.

CZYTAJ TEŻ: PE przyjął kluczowe dyrektywy i rozporządzenia „Fit for 55”. Szydło wprost: „Europejczykom zafundowano drogą transformację energetyczną”

wkt