Trwa ofensywa dyplomatyczna prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego w Europie. Polska zdobywa uznanie w oczach całego świata. Zagraniczne media mianują Polskę i Polaków liderem w walce o bezpieczeństwo Europy. Prezydent Stanów Zjednoczonych w rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie przyjeżdża do Polski, po raz drugi, spotkać się z prezydentem RP. Tymaczasem totalna opozycja zdaje się jednak tego nie dostrzegać, o czym poinformowała w swoich wpisach na Twitterze Anna Zalewska, eurodeputowana PiS.
„Szogun” i ekspert od „bigosowania”
Opozycja jak gdyby nigdy nic zdaje się nie nadążać za zmianami w Europie i sukcesami dyplomatycznymi Polski.
Posłanka PO Aleksandra Gajewska w programie telewizyjnym stwierdziła, że ofensywa dot.bezpieczeństwa naszego regionu to „więcej memów niż sukcesów”
— napisała Anna Zalewska.
Pamięć jest zawodna i czasami bardzo krótka. Dlatego zwolennikom programu PO - „Żeby było tak, jak było” warto co jakiś czas przypomnieć „wybitne” sukcesy chociażby byłego prezydenta Komorowskiego.
Dla przypomnienia młodszej koleżance, dyplomacja w wydaniu „szoguna”, eksperta od „bigosowania”
— pisze Anna Zalewska w swoim wpisie i dodaje zdjęcia, które najlepiej charakteryzują strategię dyplomatyczną byłego prezydenta Komorowskiego.
„I śmieszno, i straszno”
W Internecie nic nie ginie. Jeśli ktoś wciąż ma jeszcze choćby minimalne wątpliwości dotyczące jakości naszej obecnej polityki zagranicznej, warto obejrzeć jak za czasów PO radziła sobie podczas oficjalnych wizyt „czekoladowa dyplomacja” i zadać fundamentalne pytanie.
Wyobrażacie sobie Państwo, że w obecnych czasach dyplomacja jest w rękach Panów z PO? I śmieszno, i straszno
— konstatuje europosłanka.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/634927-szogun-i-bigosowanie-przypomniano-dyplomacje-za-czasow-po