W czasie odbywającego się w Warszawie szczytu Trójkąta Weimarskiego, czyli spotkania przywódców Polski, Francji i Niemiec, prezydent Bronisław Komorowski zaprosił gości do Pałacu Wilanowskiego. Wcześniej nie omieszkał oczywiście skrytykować śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, swojego zmarłego tragicznie w Smoleńsku poprzednika, uznając, że to on, a nie narastający egoizm wielkich państw europejskich, był przyczyną zamrożenia takich spotkań na jakiś czas.
Cóż taki styl.
W Pałacu Wilanowskim prezydent, gospodarz spotkania, wprowadził gości do saloniku. Rozejrzał się i ... usiadł pierwszy, nie zważając na to, że goście jeszcze stoją.
Kanclerz Angela Merkel, co widać na klatkach z kamery Faktów TVN, przez dłuższą chwilę była potężnie zdezorientowana takim zachowaniem polskiego prezydenta. Po chwili siał Sarkozy, wreszcie i szefowa niemieckiego rządu.
Można sobie tylko wyobrazić co by się działo, gdyby taka gafa przydarzyła się śp. Lechowi Kaczyńskiemu. (choć taka akurat by się nie przydarzyła na pewno...).
A tu? Cisza. Cisza. Cisza... Nieciekawe, media już nie chcą być tabloidalne, prawda?
wu-ka, źródło: własne, Fakty TVN
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/110012-zobacz-kolejna-wpadke-prezydenta-komorowskiego-usiadl-pierwszy-kanclerz-merkel-i-prezydent-sarkozy-stali?fbclid=IwAR1NoG9pKIU1RWIkXB3IY-pT7vjkMFGnNpyeki_kqKWQbIiUDaRYMMfwJVU