Likwidacja jednostek wojskowych to była strategia chaosu i naiwności - powiedział premier Mateusz Morawiecki, oskarżając o nią rządy Platformy Obywatelskiej i PSL. Jego zdaniem to rząd PiS „uzdrowił finanse publiczne i uzbroił polskiego żołnierza”. Premier dodał, że wojna na Ukrainie powoduje, że musimy zbroić się jeszcze szybciej, dlatego w tym roku przeznaczymy 4 proc. PKB na wojsko, być może będzie to najwyższy procent wśród wszystkich państw NATO.
Likwidacja jednostek wojskowych przez PO-PSL
Podczas wizyty w 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka w Siedlcach premier Mateusz Morawiecki nawiązał do 10 pytań, które PiS zadało byłemu szefowi rządu, lider PO Donaldowi Tuskowi, które dotyczyło likwidacji jednostek wojskowych na wschodzie.
Likwidacja jednostek wojskowych to bardzo poważna sprawa, to bardzo konkretny, negatywny sygnał
— podkreślał Morawiecki.
Jaka strategia bezpieczeństwa stała za tym, że likwidowano jednostki?
— pytał byłych rządzących.
Tamta strategia czy antystrategia to była strategia chaosu i naiwności
— ocenił.
Likwidacja doprowadzi do czego? Do zwiększenia bezpieczeństwa? To jest skrajna naiwność
— dodał.
Nowoczesny sprzęt dla wojska
Morawiecki przypomniał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości zakupuje najnowocześniejszy sprzęt wojskowy m.in. czołgi K2, armatohaubice K9, Himarsy czy Patrioty.
Uzdrowiliśmy finanse publiczne i uzbroiliśmy polskiego żołnierza
— podkreślał premier.
Dzisiaj stan polskiej armii jest o ponad 1/4 większy niż jeszcze w 2015 roku
— mówił.
Nie ma silnego państwa bez silnej armii, ale także nigdy nie będzie silnej armii bez silnego państwa, bez silnych finansów publicznych, bo wiemy doskonale, że to uszczelnienie systemu finansowego, naprawa tego systemu, pozwoliła sfinansować ogromne wydatki na uzbrojenie, na przyjęcie nowych żołnierzy do polskiej armii
— dodał.
Szef rządu podkreślał także, że „będziemy bronić każdego skrawka polskiej ziemi, każdej piędzi polskiej ziemi”.
A co zakładała doktryna Platformy Obywatelskiej? Możemy sobie tylko wyobrazić. Do czego prowadziło zwijanie, likwidowanie, redukowanie obecnej armii polskiej po tej stronie Wisły, na wschodzie Polski, w Polsce centralnej?
— pytał Morawiecki.
Ta doktryna prowadziła do wpuszczenia armii polskiej w głąb terytorium polskiego, zamiast obrony rubieży, każdego skrawka polskiej ziemi
— mówił.
4 proc. PKB na Wojsko Polskie
Szef rządu zapewnił na konferencji prasowej, że dla polskiego rządu „najwyższym, absolutnym priorytetem” jest zwiększenie siły polskiej armii i wzmocnienie obecności wojsk NATO na terytorium Polski.
Polacy powierzyli nam rządy w trudnym czasie, wojna na Ukrainie powoduje, że musimy zbroić się jeszcze szybciej. Dlatego w tym roku dokonamy bezprecedensowego wysiłku - 4 proc. do PKB na polskie wojsko, to być może będzie największy procent pieniędzy przeznaczonych na armię wśród wszystkich państw NATO
— powiedział Morawiecki.
To będzie wyraźny dowód dla wszystkich państw - my będziemy bronić naszej ziemi, Polska jest bezpieczna, Polska będzie coraz bezpieczniejsza razem z naszymi sojusznikami
— powiedział szef rządu.
Podkreślił przy tym, że Wojsko Polskie jest „podstawą bezpieczeństwa, podstawą rozwoju, podstawą przyszłości”.
Działania uzgadniane z NATO
Na konferencji prasowej premier i szef MON byli pytani, czy na wzór presji polskiego rządu na arenie międzynarodowej w sprawie przekazania Ukrainie czołgów, będą podejmowane podobne działania dotyczące myśliwców wielozadaniowych F-16 i broni dalekiego zasięgu.
Wszelkie działania o charakterze wzmocnienia siły obronnej Ukrainy uzgadniamy z naszymi partnerami w NATO, także i ściągniecie na Ukrainę Patriotów, także zorganizowanie potężnej siły czołgowej w postaci Leopardów i nowoczesnych czołgów. Wszystko to były z naszej strony naciski, ale także uzgodnienia ze Stanami Zjednoczonymi
— wskazał Mateusz Morawiecki.
Podobnie jak było to kilka miesięcy temu, w kontekście MIG-ów, tak samo i jakakolwiek inna siła powietrzna będzie w uzgodnieniu z państwami NATO realizowana i ewentualnie przekazywana. Będziemy działali w pełnej koordynacji
— zaznaczył szef rządu.
Szef MON akcentował, że pozycja Polski na arenie międzynarodowej wzrasta. Polska – jak mówił – realnie, a nie tylko symbolicznie wspiera Ukrainę.
Zależy nam by Putin nie odbudował imperium rosyjskiego, bo odbudowa imperium rosyjskiego oznacza zagrożenie dla Polski
— mówił.
Doprowadziliśmy do tego, że Patrioty trafiły na Ukrainę, a mówiono nam, że to niemożliwe. Zawiązaliśmy koalicję państw, które posiadają czołgi Leopard, ten proces jest realizowany. To wszystko świadczy o skuteczności polskich władz, skuteczności działań prezydenta i polskiego rządu
— stwierdził wicepremier Błaszczak.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/632201-premier-przeznaczymy-4-proc-pkb-na-wojsko-polskie