Takie informacje przekazuje się z ogromnym trudem. Dwóch Polaków z Legionu Międzynarodowego - Janusz Szeremeta, ps. „Kozak” i jego kolega Krzysztof - poległo na froncie. Informację przekazał korespondent Polsat News na Ukrainie.

Jest mi bardzo przykro, Janusz był po prostu dobrym, fajnym człowiekiem. To byli bohaterowie, walczyli o wolność Ukrainy, ale też za Polskę

— napisał Mateusz Lachowski.

Janusz „Kozak” Szeremeta był plutonowym w Legionie Międzynarodowym, zarządzał grupą ok. 30 osób. To ochotnicza formacja, do której wstępują cudzoziemcy, chcący walczyć za Ukrainę w wojnie przeciwko Rosji.

Polski ochotnik zasłynął z nagrań, które publikował w mediach społecznościowych. Zyskiwały w sieci sporą popularność.

„Wiedziałem, że muszę tutaj być”

O „Kozaku” pisał we wrześniu Wprost.pl. Opowiadał, że bał się jechać na wojnę. Dlaczego jednak to zrobił?

Wiedziałem, że muszę tutaj być i tutaj się odnalazłem. Teraz jestem plutonowym, lubię to robić i mam tu swoich ludzi, z całego świata, bardzo mi to pasuje. Mówię też po rosyjsku, po ukraińsku troszku, po polsku troszku, po angielsku troszku i to mi pomaga. Przede wszystkim angielski, bo tu wszyscy ludzie porozumiewają się angielskim. Tak to wygląda

— mówił.

Polacy polegli na Ukrainie

Na początku grudnia na froncie wojny Rosji przeciwko Ukrainie zginął żołnierz polskiego pochodzenia, 33-letni Wiaczesław Kaurkin – poinformował wówczas Żytomierski Obwodowy Związek Polaków na Ukrainie. Był obywatelem Ukrainy, który mieszkał w Polsce i na wieść o wojnie powrócił do swego kraju, by walczyć z najeźdźcą.

Na początku listopada na wojnie z Rosją zginął Marian Matusz, obywatel Ukrainy polskiego pochodzenia, zamieszkały w Mościskach w obwodzie lwowskim na zachodzie kraju.

Z kolei pod koniec lipca organizacja MMA Polska poinformowała o śmierci Tomasza Walentka, polskiego zawodnika-amatora MMA (mieszanych sztuk walki), który był członkiem międzynarodowego legionu obrony Ukrainy. Mężczyzna zginął, pełniąc służbę ochotniczą na Ukrainie.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje polski ochotnik walczący w międzynarodowym legionie na Ukrainie. Tomasz Walentek był zawodnikiem MMA

olnk/Twitter/wprost.pl/onet.pl/PAP