Nie do wiary! Renata Grocha, czołowa publicystka tygodnika „Newsweek”, bez cienia zawahania stwierdziła na antenie Radia ZET, że Rafał Trzaskowski wcale nie byłby takim dobrym kandydatem na prezydenta, a lepszym od niego byłby… Radosław Sikorski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Komedia! Witczak broni Sikorskiego: Nie znam drugiego tak antykremlowskiego polityka jak on. Sprawa została wyjaśniona

Grochal podpowiada Platformie kandydata na prezydenta

Trzaskowski jest przyszłością PO, a dziś Tuskowi ataki PiS i telewizji rządowej, powtarzanie do znudzenia różnych niemieckich kawałków, bardziej mu to pomaga niż szkodzi w elektoracie opozycyjnym. Tusk musi zmobilizować partię do roboty, zbudować porozumienie opozycji

— tłumaczyła Grochal.

Nie wiem, czy Trzaskowski byłby dobrym kandydatem na prezydenta. Trzaskowski byłby świetnym ministrem spraw zagranicznych. Mógłby objąć jakąś funkcję w UE, ale na prezydenturę ma jeszcze czas. Myślę, że Donald Tusk, albo Radosław Sikorski byliby lepszymi kandydatami na prezydenta

— stwierdziła.

Słowa Grochal spotkały się z niedowierzaniem ze strony prowadzącej rozmowę red. Beaty Lubeckiej. Jak publicystka „Newsweeka” broniła swojej opinii?

Były szef MSZ-u, były szef MON-u, czyli dwie kluczowe kompetencje prezydenta, bo prezydent ma kompetencje w polityce zagranicznej i obronności. Sikorski ma znakomite kontakty międzynarodowe. Pierwszą damą byłaby jego małżonka Ann Applebaum, publicystka, autorka książek światowej klasy i sławy. Myślę, że to byłaby taka para prezydencka, która mogłaby Polsce bardzo dużo wizerunkowo pomóc

— przekonywała.

Tak, polityk, który w czasie wojny wywołuje skandal międzynarodowy, to z pewnością odpowiednia osoba na głowę państwa…

CZYTAJ TAKŻE:

- NASZ WYWIAD. Czarne karty z życia Sikorskiego. Waszczykowski: Jako minister spraw zagranicznych robił coś więcej niż reset z Rosją

- Sikorski „cieszy się”, że Nord Stream jest sparaliżowany? Tak w 2015 r. pisał nt. gazociągu: „Błędem było nie dołączenie się do projektu”

kk/Radio ZET/Twitter