Białoruski strażnik graniczny nielegalnie przekroczył granicę z Ukrainą, by dołączyć do ukraińskich sił obrony walczących przeciwko Rosji - poinformował w środę rzecznik ukraińskiej straży granicznej Andrij Demczenko, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. 140. dzień wojny. Siły ukraińskie wciąż uderzają w rosyjskie składy amunicji na południu. Prowokacja w Enerhodarze
Dezercja dwóch Białorusinów
Niedawno ukraińska straż zatrzymała mężczyznę bez dokumentów, który nielegalnie przekroczył granicę białorusko-ukraińską. Zatrzymany powiedział, że jest białoruskim strażnikiem granicznym i przybył na Ukrainę, by przyłączyć się do walki przeciwko rosyjskiej armii.
Przekazał, że nie był jedynym, który opowiadał się za koniecznością walki z Rosją. Próbę przekroczenia granicy podjął z innym strażnikiem, jednak po drodze zostali zauważeni i ostrzelani; tylko jemu udało się przedostać na Ukrainę.
Rzecznik ukraińskiej straży podkreślił, że sprawdzana jest wersja wydarzeń przedstawiona przez Białorusina. Później zostanie podjęta decyzja o jego dalszym losie.
Ukrainska Prawda zaznacza, że we wtorek poinformowano o zatrzymaniu białoruskiego strażnika granicznego, który nielegalnie przekroczył granicę. Zarządzono wobec niego dwudniowy areszt. Białoruska straż graniczna twierdzi z kolei, że nie doszło do żadnych incydentów z udziałem jej funkcjonariuszy.
jm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/606444-bialoruski-straznik-graniczny-uciekl-aby-walczyc-z-rosja