„Nie ma potrzeby odwoływać marszałka Grodzkiego” - powiedział poseł PO Robert Kropiwnicki w programie Woronicza 17” na antenie TVP Info pytany, czy Platforma Obywatelska odwoła marszałka Senatu z pełnionej przez niego funkcji w związku ze skandalicznym orędziem, które wygłosił w języku ukraińskim.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Coś obrzydliwego! Grodzki przeprasza Ukraińców za… działania polskiego rządu. „Finansujemy zbrodniczy reżim”. WIDEO

Co zrobił marszałek Grodzki? Dał strzał w szansę budowania takiego konsensusu przy życzliwej interpretacji, dlatego, że na autopilocie czuł się zobowiązany, żeby powtarzać te zarzuty

— ocenił prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta RP odnosząc się do fałszywych tez zawartych w orędziu Tomasza Grodzkiego. Nie wykluczył przy tym, że marszałka Senatu ktoś do tego zainspirował.

Na pytanie, czy sobie wyobraża, że marszałek Grodzki kontynuował pełnienie swojej funkcji, Kropiwnicki nie chciał odpowiedzieć.

Jak pan rozumie to, co powiedział marszałek Grodzki, kierując do obywateli Ukrainy, którzy są w tej chwili atakowani przez Federację Rosyjską, w ich języku komunikat, że to Polacy są odpowiedzialni za tę wojnę

— pytał Rachoń.

Przeinacza pan

— stwierdził Kropiwnicki.

Prawda jest niestety brutalna, że wspieramy Ukrainę całym sercem, a codziennie płacicie Putinowi w dolarach za ropę i gaz

— oświadczył niejako w odpowiedzi.

Na uwagę prowadzącego, że pan marszałek Grodzki jest zdania, że za wojnę na Ukrainie, za finansowanie rakiet spadających na głowy obywateli Ukrainy odpowiada państwo polskie, poseł PO stwierdził:

Bzdury pan opowiada.

Przepraszam, ale to są bzdury, które opowiada marszałek Grodzki

— ripostował Rachoń.

Dopytywany, czy jest poglądem PO, że to Polska finansuje agresję na Ukrainę, Kropiwnicki powiedział:

Mam nadzieję, że Polska nie finansuje tej wojny.

Pan próbuje rozkręcać wojnę polsko-polską, szczuć na marszałka Grodzkiego

— dodał zwracając się do prowadzącego program Michała Rachonia.

„Jest pytanie, kto stoi na zapleczu PO?”

Na kolejny raz zadane pytanie, czy PO odwoła marszałka Tomasza Grodzkiego Robert Kropiwnicki oświadczył:

Nie ma potrzeby odwoływać marszałka Grodzkiego.

To, że PO dzisiaj broni Grodzkiego, świadczy o was, działacie zgodnie z rosyjską propagandą

— podsumował poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski.

Jest pytanie, kto stoi na zapleczu PO? Bo to orędzie na pewno zostanie wykorzystane przez Putina

— zauważył poseł PiS Marek Suski.

Przypomniał, że PO wpuściło FSB - zbrodniczą obecnie - do centrum europejskiego kontrwywiadu.

Za tymi wypowiedziami i działalnością Platformy - świadomie czy nieświadomie - stoi obrona interesów rosyjskich

— skonstatował.

aw/TVP Info