Czarnek: Jeżeli ktoś chce zobaczyć szczyt bezczelności, wystarczy spojrzeć na Tuska. Pokazują to jego reakcje na wydarzenia na Ukrainie

„To jest szczyt bezczelności, jeśli ktoś chce uzmysłowić sobie szczyt bezczelności, to proszę spojrzeć na Tuska, jego reakcje na to, co się dzieje na Ukrainie, co dzieje się w Polsce” - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, odnosząc się do niedawnych wypowiedzi szefa Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska.

CZYTAJ WIĘCEJ:

-RELACJA z wojny dzień po dniu

-Tusk znów jątrzy w dobie wojny: „Jedynym sposobem na odblokowanie pieniędzy z Funduszu Odbudowy jest rezygnacja rządu z niszczenia praworządności”

„Szczyt bezczelności”

W rozmowie z TVP Info minister Czarnek wyraził szereg zastrzeżeń wobec polityki rządu Donalda Tuska wobec putinowskiej Rosji. Mimo to zarówno sam były premier, jak i inni politycy PO, w ostatnim czasie nieustannie pouczają polski rząd lub nawet sugerują, że Zjednoczona Prawica sprzyja Putinowi.

Tusk, można powiedzieć, przypomina dowcipy z mojej młodości o różnych „szczytach”. Szczyt bezczelności nie nadaje się do cytowania w tej szacownej telewizji, ale Donald Tusk go przebił. To jest szczyt bezczelności, jeśli ktoś chce uzmysłowić sobie szczyt bezczelności, to proszę spojrzeć na Tuska, jego reakcje na to, co się dzieje na Ukrainie, co dzieje się w Polsce

— ocenił szef MEiN.

Przypomnę, że kryzys uchodźczy wywołany za rządów Tuska w Europie, kiedy był głównym pomagierem i „kapciowym” pani Merkel, generował 1 mln 800 tys. migrantów zarobkowych, skuszonych przez włoskie mafie w ciągu dwóch lat. Kryzys uchodźczy w Polsce wygenerował dwa miliony uchodźców w ciągu niecałych dwóch tygodni, nawet nie dwóch lat

— dodał.

Ten człowiek mówi o nieprzygotowaniu Polski na przyjmowanie uchodźców? Ten człowiek w ogóle śmie cokolwiek mówić, po tym jak wygenerował wraz z Merkel i Europą Zachodnią tego potwora Putina? Po tym jak sam jest pośrednio odpowiedzialny za to, co dzieje się dziś na Ukrainie?

— pytał Czarnek.

Uzależnienie od rosyjskiego gazu

Gość TVP Info przypomniał także wypowiedzi byłego szefa dyplomacji w rządzie Donalda Tuska, dziś europosła PO Radosława Sikorskiego na temat Nord Stream 1 i 2.

Niemcy, którzy podporządkowali Europę Putinowi za pośrednictwem Nord Stream 1 i Nord Stream 2, chcieli być i są głównym sprzedawcą gazu rosyjskiego w Europie, sami rezygnując ze wszystkich innych alternatywnych źródeł energii, jak np. energia atomowa - najczystsza zresztą jeżeli chodzi o klimat - po to, aby pobierać marżę z ruskiego gazu, od którego uzależnialiby całą Europę łącznie z nami

— wskazał Przemysław Czarnek.

Czy nie do tego namawiał nas Sikorski, żebyśmy widząc, co się dzieje, przystąpili po prostu do NS2? Przecież to są jego słowa z 2015 r.

— przypomniał.

Polityka Tuska wobec Rosji

Minister edukacji i nauki przypomniał również inne budzące wątpliwości działania rządu Donalda Tuska.

Polityka Tuska wobec Rosji jest znana. 2008 r i sprzeciwianie się wyjazdowi prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Gruzji. Obśmiewanie prezydenta Kaczyńskiego przez polityków partii Tuska, przez Komorowskiego, przez Sikorskiego. 2010 r.- poddanie polskiej polityki zagranicznej Rosji Putina, rozdzielenie tej polityki zagranicznej, czego efektem była katastrofa smoleńska, za którą Tusk ponosi pełną polityczną odpowiedzialność, co jest całkowicie udowodnione w Konstytucji

— wskazał.

2014, 2015 r. - Nord Stream 1 i NS2, budowanie ich, handlowanie z Putinem, pomimo agresji na Ukrainę, zagrabieniu Krymu, Donbasu, umizgiwanie się pod adresem Putina przez polityków zachodnich, na czele których stał przecież Tusk. I ten człowiek zabiera dziś głos w tej sprawie? To jest szczyt bezczelności

— ocenił Czarnek.

Skandaliczna okładka „Newsweeka”

CZYTAJ TAKŻE: Skandaliczna okładka „Newsweeka”. Zestawiono prezesa PiS z Putinem. Komentatorzy oburzeni! „10/10 w skali Schrödera”

Szef MEiN skomentował także skandaliczną okładkę „Newsweeka”, gdzie Jarosława Kaczyńskiego ustawiono obok kremlowskiego satrapy Władimira Putina, sugerując, że obaj po cichu ze sobą współpracują.

Zamiast schować się do szafy i pozwolić, aby zapomniano o tym, co robił przez kilkanaście lat czynnej polityki polskiej i europejskiej, to dzisiaj próbuje wespół z takimi tzw. dziennikarzami jak Lis robić rzeczy potworne

— powiedział minister.

Postawić obok siebie Putina i Jarosława Kaczyńskiego, któremu Putin zabił brata, to są rzeczy absolutnie skandaliczne. Ale żadnego zaskoczenia tu nie ma, po tych ludziach niczego innego spodziewać się nie mogliśmy

— podsumował.

aja/Twitter, TVP Info