Reakcja na agresję Rosji. Jarosław Kaczyński: Sankcje powinny obejmować także samego Putina. "Ich pierwsza dawka musi być potężna"

„Sankcje w moim przekonaniu powinny obejmować także samego Putina” - podkreślił na konferencji prasowej wicepremier Jarosław Kaczyński pytany o to, jakie sankcje powinny dotknąć Rosję po tym, jak prezydent Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu separatystycznych „republik ludowych” w Donbasie - Donieckiej i Ługańskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Rząd przyjął projekt ustawy o obronie ojczyzny. Błaszczak: Wprowadzamy pojęcie rezerwy aktywnej. Jakie jeszcze rozwiązania przewidziano?

- Wielka Brytania nakłada sankcje na Rosję! Johnson: To dopiero początek brytyjskiej odpowiedzi na rosyjską agresję

Jakie sankcje na Rosję?

Prezes PiS pytany o to, jakie sankcje powinny zostać nałożone na Rosję, odpowiedział:

To Nord Stream 1 i Nord Stream 2, to są sankcje w sferze finansów, to wyłączenie Rosji z systemu rozliczeniowego i to jest szereg sankcji osobistych.

Zdaniem Kaczyńskiego sankcje powinny dotknąć również samego Putina.

Sankcje, w moim przekonaniu, powinny obejmować także samego Putina. To wszystko plus wycofanie się z dużych imprez sportowych, które są planowane na ten rok w Rosji i szereg innych tego rodzaju posunięć stworzy kłopoty dla Rosji, a z drugiej strony pokaże społeczeństwu rosyjskiemu, że jednak nie można działać w ten sposób, że podboje to nie jest metoda współczesnego świata

—podkreślił.

„Ta pierwsza dawka sankcji musi być potężna”

Oczywiście, druga strona musi mieć przeświadczenie, że sankcje będą działały do skutku, tzn. to nie będzie tak, że to zostanie szybko, przez jakieś drobne ustępstwa lub w ogóle bez ustępstw, wycofane. Tylko wtedy będzie można przyjąć, że to jest skuteczne. Trzeba pamiętać o majątkach oligarchów, które w dużej mierze są na Zachodzie. (…) Można to oczywiście stopniować, ale już ta pierwsza dawka sankcji musi być potężna

—zaznaczył.

Wicepremier zaznaczył jednak, że wątpliwe jest, aby Rosja się tak szybko wycofała.

Trudno się spodziewać, że Rosja cofnie się nawet przy ciężkich sankcjach, bo ma dzisiaj duże zapasy środków, ale ten czas jest mimo wszystko ograniczony

—stwierdził.

Rosja chce uczestniczyć w obiegu międzynarodowym, chce i na dłuższą metę musi. Odcięcie jej od tego, będzie czymś co będzie musiało być wzięte przez władze rosyjskie pod uwagę. Jeśli Zachód nie zdecyduje się na takie posunięcie, to będziemy mieli nowy, dużo groszy niż dotychczas świat

—ostrzegał Kaczyński.

kk