„Zmartwię tych którzy liczą że kiedy już wybudujemy wszystkie drogi, będziemy bogatym netto płatnikiem budżetu UE, to dopiero wtedy postawimy się UE i obronimy ją przed staniem się superpaństwem” - napisał na Twitterze europoseł Jacek Saryusz-Wolski.

CZYTAJ TAKŻE:

-Burzliwa dyskusja na Twitterze ws. orzeczenia TSUE. Opozycja straszy polexitem. Szydło: To całkowite zlekceważenie konkluzji RE z 2020

-Gorąca debata w PE! Sikorski atakuje rząd. Europosłowie PiS: „TSUE jest sądem z programem politycznym”; „Karykatura praworządności”

Dokąd zmierza UE?

Polityk skomentował dzisiejsze orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące skarg Polski i Węgier w związku z tzw. mechanizmem warunkowości.

Nie od dziś mówi się, że Unia Europejska zmierza w kierunku federacji, „superpaństwa” czy „Stanów Zjednoczonych Europy”.

O zagrożeniu federalizacją Wspólnoty mówią coraz częściej politycy Prawa i Sprawiedliwości, nawiązując współpracę z ugrupowaniami z państw członkowskich UE, które nie chcą, aby Unia zmierzała w tym kierunku. Wyrok TSUE w sprawie skarg Polski i Węgier dobitnie jednak wskazuje, że unijne elity coraz częściej ingerują w suwerenność państw członkowskich.

Saryusz-Wolski: Wtedy będzie już za późno

Czy jesteśmy w stanie zatrzymać UE na drodze w stronę „superpaństwa”, a co za tym idzie - utratą suwerenności przez państwa członkowskie? Do tej kwestii odniósł się na Twitterze europoseł Jacek Saryusz-Wolski.

Zmartwię tych którzy liczą że kiedy już wybudujemy wszystkie drogi, będziemy bogatym netto płatnikiem budżetu UE, to dopiero wtedy postawimy się UE i obronimy ją przed staniem się superpaństwem Wtedy będzie już za późno, zmiany ustroju w tym utrata suwerenności będą nieodwracalne

— napisał polityk.

aja/Twitter