Donald Tusk nie ukrywa swojej niechęci do dziennikarzy Telewizji Publicznej i na wszelkie sposoby unika odpowiedzi na stawiane przez nich pytania, atakując TVP i reporterów oraz rzucając oskarżenia o „szczucie”. Tym razem szefa PO do wściekłości doprowadziło pytanie Miłosza Kłeczka o zdradę.

CZYTAJ TAKŻE:

— Teraz jest ekspertem gospodarczym? Tusk straszy inflacją: „Perspektywa jest dramatyczna”. Komentatorzy przypominają: Sam podnosił VAT

— Patriotyzm według Tuska. Szef PO obraża Marsz Niepodległości i jego uczestników: Bąkiewicz i jego pobratymcy będą szli w marszu wstydu

„Zna pan pojęcie zdrady?”

Reporter TVP Info Miłosz Kłeczek zapytał Donalda Tuska podczas konferencji prasowej, czy ten „zna pojęcie zdrady”.

Podczas swojej wypowiedzi zasugerował pan, że ja znam pojęcie szczucia. To ja zapytam, czy pan zna pojęcie zdrady? Rekomendował pan europosłom PO, żeby głosowali za rezolucją, która nakłania KE do wstrzymania środków Polsce? Jest pan z tego dumny?

— pytał Kłeczek.

Tusk, zamiast odpowiedzieć na pytanie stwierdził, że słysząc TVP Info czuje się jak podczas przesłuchań SB.

Jak byłem w pana wieku, to przesłuchiwało mnie SB. Wiedziałem wtedy, że trzeba odmawiać odpowiedzi na pytania. Tak szczerze, jak słyszę TVP Info, to czuję się tak samo jak podczas tamtych przesłuchań. I pan chyba też o tym wie

— oświadczył Tusk.

wkt/TT