Sędziowie Łukasz Piebiak i Maciej Nawacki nie mają wątpliwości, że postanowienie TSUE ws. Turowa jest elementem politycznej walki Brukseli z Polską, a bunt „kasty” sędziowskiej w naszym kraju można pokonać jedynie przez konsekwentne przestrzeganie obowiązującego prawa i porządku konstytucyjnego.

CZYTAJ TAKŻE:TYLKO U NAS. Kownacki: Sprawa kopalni Turów może być ustawką. Po wyborach w Czechach jest szansa, że umrze śmiercią naturalną

To kontynuacja twardej linii przyjętej przez organy unijne przeciwko Polsce i kilku innym krajom. Organom unijnym nie podobają się rządy i reformy w tych krajach. Przecież Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie spełnia kryteriów niezawisłości sędziowskiej. Sędziowie TSUE nie mogliby spełnić tych kryteriów, o których tak ochoczo mówią w kontekście polskich sędziów. Sędziowie TSUE są wskazywani w procedurze stricte politycznej

– mówił sędzia Łukasz Piebiak w telewizji wPolsce.pl.

Jeden, czy drugi sędzia wydaje orzeczenie, które od strony merytorycznej wywołuje bardzo poważne wątpliwości. Trwa dyskusja, czy można przy zabezpieczeniu nakładać takie kary i czy można je nakładać tylko na wniosek Komisji Europejskiej, czy na wniosek kraju członkowskiego. To był pokaz siły i element układanki. Po kolei zapadają wyroki, które nie mają wiele wspólnego z prawem. Jest to element zmuszania Polski do zaniechania reform lub zmiany rządu, który będzie jedynie potakiwał

– podkreślił były wiceminister sprawiedliwości.

Bunt „kasty”

Z kolei sędzia Maciej Nawacki, członek KRS, odniósł się do sprawy buntu „kasty” sędziowskiej i sposobu na jego pokonanie.

**Składy sędziowskie złożone z tzw. starych sędziów zaczynają kwestionować orzecznictwo składów „nowych”. wprowadza to stan anarchii. Można wyjść z tej sytuacji na dwa sposoby: demokratyczny i niedemokratyczny. Ten drugi będzie uznaniem tego co mówi Rzecznik Praw Obywatelskich, że KRS ma być niezależna od władzy ustawodawczej. Czyli, że ma być „niezależna” od suwerena, od narodu. Kto ma więc wyłaniać skład KRS? System kooptacji, klonowania, który tam funkcjonował do czasów reformy? Był to system nieprzejrzysty, w konflikcie z zasadą demokracji. Zasada demokratyczna polega na tym, że naród ma prawo obsadzać ważne instytucje. Trzymanie się niedemokratycznego systemu będzie oznaczało wyrzucenie na bruk 2 tysięcy sędziów (powołanych z opinią nowej KRS - red.).To będzie triumf partii politycznej „Iustitia”

– przekonywał sędzia Nawacki.

To będzie triumf partii politycznej „Iustitia”. Drugie wyjście z tej sytuacji, czyli demokratyczne, to trzymanie się obowiązującego prawa. Tu trzeba stanowczości władzy państwowej. Trzeba przywrócić pełne funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej SN. W tej Izbie należy rozpoznać wszystkie sprawy dyscyplinarne związane z kwestionowania konstytucyjnego porządku prawnego

– dodał.

WB