„U nas problemem jest zachowanie totalnej opozycji i zachowanie liberalnych mediów, które atakują żołnierzy Wojska Polskiego poprzez występujących w tych mediach ludzi, którzy używając słów typowo obelżywych, atakują żołnierzy Wojska Polskiego. Ale też postawa tych funkcjonariuszy medialnych, bo ja nie nazywam tych ludzi dziennikarzami, jest urągająca podstawowym zasadom bezpieczeństwa” – mówił minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak na antenie radiowej Jedynki.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Frontex deklaruje gotowość do wsparcia SG w ochronie polskiej granicy z Białorusią. „To jest nasza rola”

Mariusz Błaszczak podkreślał, że polska granica jest zagrożona przez scenariusz rozgrywany przez naszego wschodniego sąsiada.

Liczymy na to, że jeżeli sytuacja w naszym kraju będzie wymagała wsparcia ze strony Sojuszu, to takie wsparcie otrzyma

— stwierdził.

Mamy do czynienia z atakiem na Polskę. Można powiedzieć, że jest to wojna hybrydowa. Jest to próba destabilizacji Polski i Unii Europejskiej. Jest to próba wywołania kryzysu migracyjnego. Taki kryzys migracyjny Europa przeżywała w 2015 roku. W konsekwencji tego kryzysu doszło też do zamachów terrorystycznych. Zginęli ludzie w Belgii czy we Francji. Wtedy czynny był szlak bałkański, a więc z południa do państw zachodniej Europy. Dziś mamy do czynienia z próbą utworzenia takiego korytarza przez Polskę. Dziś mamy próby ataku na Polskę

— diagnozował sytuację.

„Dziś już ponad 130 km granicy jest wzmocnione”

Jesteśmy przygotowani. Straż Graniczna wypełnia swoje obowiązki i jest wspierana przez Wojsko Polskie. Jesteśmy gotowi do tego, żeby na granicy wsparcia udzielało nawet 2 tysiące żołnierzy Wojska Polskiego. Dziś jest niespełna tysiąc i w ciągu najbliższych dni ta liczba wzrośnie. Jesteśmy też przygotowani w ten sposób, że w lipcu zostały przez Wojsko Polskie położone zasieki – zasieki, które służą nie tylko Wojsku Polskiemu, są takim elementem ochronnym. Jest to powszechnie wykorzystywane

— informował szef MON.

Pytany o budowę płotu na granicy z Białorusią Mariusz Błaszczak powiedział:

Już w lipcu, kiedy kryzys dotknął granicę litewsko-białoruską, rozpoczęliśmy działania. Przecież nie sposób tych umocnień postawić w bardzo krótkim czasie. Dziś już ponad 130 km granicy jest wzmocnione.

Dodał, że jeszcze w tym tygodniu „wzmocnimy granicę drugą linią”.

Niejako obok, równolegle do zasieków wojskowych powstanie płot w wysokości 2,5 m zbudowany przez Wojsko Polskie, zaprojektowany przez inżynierów wojskowych

— mówił Błaszczak, zapewniając, że „działamy szybko i skutecznie”, ale „problemem jest to, że strażnicy graniczni, że Wojsko Polskie zostało zaatakowane przez niektóre media, liberalne media i przez polityków totalnej opozycji”.

Błaszczak: Liberalne media zadają cios w plecy Straży Granicznej i Wojsku Polskiemu

I tu jest różnica między sytuacją na Litwie, gdzie cała klasa polityczną jest solidarna, gdzie Litwa jest broniona, a w Polsce, gdzie część klasy politycznej, liberalne media w ten sposób zadają, można powiedzieć, cios w plecy Straży Granicznej i Wojsku Polskiemu

— wskazywał.

U nas problemem jest zachowanie totalnej opozycji i zachowanie liberalnych mediów, które atakują żołnierzy Wojska Polskiego poprzez występujących w tych mediach ludzi, którzy używając słów typowo obelżywych, atakują żołnierzy Wojska Polskiego. Ale też postawa tych funkcjonariuszy medialnych, bo ja nie nazywam tych ludzi dziennikarzami, jest urągająca podstawowym zasadom bezpieczeństwa

— ocenił minister.

aw/Polskie Radio